• Link został skopiowany

Dotkliwie pobił żonę, bo nakryła go na zdradzie. "Uderzył co najmniej 10 razy"

Christian Noboa, piłkarz PFK Soczi, dopuścił się szeregu obrzydliwych zachowań. Ekwadorczyk zdradził żonę, a kiedy został przyłapany na gorącym uczynku, pobił partnerkę. Kobieta w internecie ujawniła, że to nie pierwszy raz, kiedy Noboa zastosował wobec niej przemoc fizyczną. Piłkarz przekonuje o swojej niewinności.
Keviam Cazo pobita przez piłkarza PFK Soczi Christian Noboa
Screenshot Instagram: @keviamcazo

Christian Noboa w rozegrał 83 spotkania dla reprezentacji Ekwadoru. W 2007 roku trafił do Rubina Kazań i od tamtej pory gra w Europie. W jego CV znajdują się m.in. PAOK Saloniki, FK Rostov i Zenit. Od 2019 roku pozostaje zawodnikiem PFK Soczi i ma rosyjskie obywatelstwo. Prywatnie jest mężem Keviam Cazo, z którą ma dwójkę dzieci. Nie wiadomo, czy jego związek przetrwa po ostatnich wydarzeniach. 

Zobacz wideo Szara eminencja w reprezentacji? Arcyważne zadanie na start. "Ucho prezesa"

Christian Noboa najpierw zdradził, a później pobił żonę. Przekonuje, że to nie prawda. "Była pijana i zła"

Do sytuacji miało dość w nocy z 12 na 13 lutego, kiedy para przebywała na wspólnych wakacjach w Dubaju. Kobieta w poniedziałek poinformowała o zdarzeniu w mediach społecznościowych, gdzie przeprowadziła transmisję na żywo i opowiedziała o szczegółach. Miała przyłapać męża podczas zdrady. Ujawniła, że po tej sytuacji Noboa miał uderzyć ją co najmniej 10 razy i ze łzami w oczach pokazywała siniaki oraz blizny na ciele.

Ponadto przyznała, że to nie była pierwsza sytuacja, po której została pobita przez męża. Wcześniej jednak milczała i dopiero ostatnie wydarzenia skłoniły ją do wyjawienia prawdy. Co ciekawe, jeszcze w niedzielę para chwaliła się w mediach społecznościowych, że spędza w Dubaju udany czas. 

Christian Noboa zaprzeczył słowom żony i w rozmowie z portalem Sport-Ekspres przedstawił swoją wersję wydarzeń. - Była pijana i zła. Nie było mnie z nią tamtej nocy. Byłem w innym hotelu w Dubaju. Nikogo nie oszukałem i nikogo nie pobiłem. Wszyscy wiedzą, że nie jestem taką osobą. Zawsze jestem miły dla ludzi. To bardzo trudna sytuacja, nie chciałbym, żeby ktokolwiek się w niej znalazł - przekazał piłkarz PFK Soczi. 

 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Noboa w przeszłości był żonaty z Rosjanką Olgą Romanową, z którą ma dwóch synów. Jego obecna żona Keviam Cazo jest byłą piłkarką i właścicielką firmy eksportującej owoce morza. Ponadto jest matką dwóch synów i jednej córki. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: