33-letni napastnik na Stamford Bridge trafił latem zeszłego roku. Za 12 milionów euro przeniósł się z FC Barcelony, w której grał raptem pół roku. Podobnie krótko może trwać jego przygoda w Chelsea. Aubameyang jest na wylocie z londyńskiego klubu. Ostatnio został wyrejestrowany z rozgrywek Ligi Mistrzów i znalazł się poza kadrą meczową na ligowe starcie z Fulham.
"The Blues" musieli dokonać tego kroku, aby móc zarejestrować jeden z nowych nabytków zimowych. Przez limit możliwości zmiany oraz miejsc, do Champions League zgłoszona została trójka Michajło Mudryk, Joao Felix oraz Enzo Fernandez.
Lecz Aubameyang najprawdopodobniej opuściłby Londyn i bez tego. Jego postawa jest ogromnym rozczarowaniem. Zdobył tylko jedną bramkę w jedenastu spotkaniach, a czarę goryczy przelał mecz z Manchesterem City na początku roku. Gabończyk pojawił się na murawie w piątej minucie na skutek kontuzji Raheema Sterlinga i po godzinie gry został zmieniony, dostał tzw. "wędkę". Wówczas cały piłkarski świat żył transferem Cristiano Ronaldo do Arabii Saudyjskiej, więc kibice Chelsea zaczęli szyderczo namawiać Aubameyanga na podobny ruch.
Okienko transferowe w największych ligach europejskich zamknęło się z końcem stycznia, ale transfery wciąż mogą przeprowadzać zespoły zza oceanu. Los Angeles FC, aktualny mistrz MLS, prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie zakontraktowania Aubameyanga - podał Matteo Moretto, dziennikarz "Relevo", który jest jednym z lepszych "newsmanów" w branży. Z klubem z Miasta Aniołów pożegnał się niedawno Gareth Bale, który zakończył karierę. Ze znanych nazwisk wciąż gra w nim Giorgio Chiellini czy Carlos Vela.
Sezon w Major League Soccer - amerykańskiej lidze piłkarskiej - rusza pod koniec lutego. Aktualnym mistrzem rozgrywek jest właśnie Los Angeles FC.