Jak podaje włoski dziennikarz, specjalista od transferów Gianluca Di Marzio, Fiorentina nie zgodziła się na ofertę FC Barcelony za Sofyana Amrabata. Katalończycy chcieli wypożyczyć Marokańczyka z opcją wykupu za 36 mln euro. W Barcelonie wciąż mają naciskać na ten transfer.
26-letni Amrabat, który był jednym z marokańskich bohaterów mundialu w Katarze, był ostatnio na oku Liverpoolu, Tottenhamu i Atletico. Marokańczyk najbardziej chciał przenieść się do La Ligi, ale zainteresowanie Atletico nie przeobraziło się w konkretne propozycje. Po mistrzostwach świata, na których Maroko zajęło świetne czwarte miejsce, o Amrabacie mówiło się wiele w kontekście transferu, ale oferty nie nadchodziły.
Dopiero pod koniec zimowego okienka transferowego pojawiła się możliwość zmiany klubu. FC Barcelona negocjowała z Fiorentiną od poniedziałku wypożyczenie Amrabata do końca sezonu z opcją wykupu latem. Obie strony prowadziły zaawansowane rozmowy.
Amrabat miał być przede wszystkim alternatywą dla Sergio Busquetsa i Frenkiego de Jonga na pozycji defensywnego pomocnika. Marokańczyka można ustawić też wyżej w drugiej linii, co dałoby więcej możliwości taktycznych Xaviemu, trenerowi Barcelony.
Na ten moment wiadomo, że do transferu nie dojdzie. Fiorentina odrzuciła ofertę "Dumy Katalonii", która chciała zapłacić 4 mln euro za wypożyczenie, a potem ewentualnie wykupić piłkarza za 36 mln euro.
Fiorentina chce natomiast, żeby Barcelona miała obowiązek, a nie opcję wykupu Amrabata, ale ta nie może sobie na to teraz pozwolić ze względu na restrykcyjne finansowe fair play, jakie obowiązuje w La Lidze.
Niewykluczone, że Barcelona spróbuje skonstruować we wtorek kolejną ofertę. Okno transferowe zamyka się z 31 stycznia, a Xavi naciska na zarząd klubu w sprawie transferu Amrabata. Do tego sam piłkarz wydaje się chętny, by zmienić klub. Marokańczyk nie trenował we wtorek z Fiorentiną, bo w ten sposób chce wywrzeć presję i wymusić transfer.
Amrabat zagrał w tym sezonie w 25 meczach Fiorentiny, nie ma na koncie gola i asysty. Jego kontrakt z klubem obowiązuje do końca czerwca 2024 r. Transfermarkt wycenia go na 25 mln euro.