Znany sędzia musiał uciekać z kraju. Omal nie doszło do tragedii

Były czołowy sędzia Premier League Mark Clattenburg ma poważne problemy. Jako szef sędziów ligi egipskiej popadł w konflikt z prezesem jednego z największych klubów. Skończyło się niemal tragicznie. Anglik został oskarżony o homoseksualizm, dostawał pogróżki od miejscowych kibiców, aż w końcu musiał uciec z kraju.

Tylko kilka miesięcy trwała praca Clattenburga w Egipcie. Szefem sędziów został w sierpniu ubiegłego roku, ale musiał uciec z kraju z obawy o własne bezpieczeństwo - informuje brytyjski dziennik "The Sun". Jego pracę w tym kraju ostro krytykował prezes obecnego mistrza Egiptu Zamaleku Kair -  Mortada Mansour. Działacz miał posunąć się do naprawdę niecnych kroków. Zasugerował, że Clattenburg rozstał się z żoną po to, by wejść w związek homoseksualny. Wtedy Anglik wpadł w poważne tarapaty.

Zobacz wideo Krzynówek wskazał wzór dla Santosa. "Szatnia była razem z nim"

Znany sędzia posądzony o homoseksualizm. Dostawał pogróżki

Homoseksualizm co prawda nie jest w Egipcie karany, ale z pewnością nie jest dobrze odbierany. Przedstawiciele społeczności LGBT są tam prześladowani, a państwo potrafi ścigać ich z innych paragrafów. Gdy Clattenburg zaczął otrzymywać pogróżki od kibiców, zrozumiał, że jest w poważnym niebezpieczeństwie.

Tak wyglądała praca Clattenburga w Egipcie Nie miał łatwo

Anglik odpowiadał w Egipcie za nominację sędziów na poszczególne mecze ligowe. Jak sugeruje "The Sun", nie miał jednak pełnej swobody pracy. Część jego decyzji zmieniały ligowe władze. Krytyka za wszelkie błędy sędziowskie spadała jednak na Clattenburga. Na ważniejsze spotkania miał sprowadzać arbitrów zza granicy. W lidze egipskiej sędziował m.in. Szymon Marciniak. Z czasem zadanie okazywało się coraz trudniejsze. Egipcjanie mieli problemy z płaceniem na czas i trudno było kogokolwiek przekonać. Sam Clattenburg nie otrzymywał pensji przez dwa miesiące. Anglik miał zarabiać 32 tys. funtów miesięcznie.

Kontrowersje w całej tej sprawie wzbudza także prezes Zamaleku Mortada Mansour. Słynie on z krewkiego charakteru i nie zawsze zachowuje się racjonalnie. Po jednym z meczów ogłosił, że wycofuje klub z ligi, zabrał część pensji piłkarzom, a dwóch z nich oskarżył o zażywanie marihuany. Ostatecznie klub pozostał w rozgrywkach i zajmuje na ten moment piąte miejsce w tabeli.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Clattenburg sędziował w przeszłości finał Ligi Mistrzów w 2016 r. oraz finał Euro 2016. Karierę międzynarodową i pracę w Premier League zakończył w 2017 r. Następnie został szefem sędziów w Arabii Saudyjskiej. Potem pracował także w Chinach, Grecji, a ostatnio w Egipcie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.