UEFA wprowadza rewolucję w zasadach eliminacji. Polacy będą mieli trudniej o awans

- Wprowadzenie Ligi Narodów zakończyło się sukcesem, zastępując mecze towarzyskie meczami o większej rywalizacji - stwierdził prezydent UEFA Aleksander Ceferin. Organizacja w oficjalnym komunikacie poinformowała o zmienieniu zasad eliminacji do mistrzostw Europy i świata w strefie europejskiej.

UEFA wydała oficjalny komunikat, w którym poruszyła wiele znaczących tematów. Poinformowano m.in. o przeniesieniu Superpucharu Europy z Kazania do Aten, co ma być odpowiedzią organizacji na agresję Rosji na Ukrainę. Z polskiego punktu widzenia istotne jest jednak coś innego. Zmieniono również zasady eliminacji do mistrzostw świata.

Zobacz wideo Ile zarabia Fernando Santos? Sekretarz generalny PZPN odpowiada

Reprezentacja Polski będzie miała trudniej podczas eliminacji MŚ i Euro? UEFA zmieniła zasady

Pierwszą widoczną zmianą, która będzie obowiązywać od eliminacji do mundialu w 2026 roku, jest zmniejszenie liczby uczestników w grupach. Do tej pory w dziesięciu grupach znajdowało się po sześć lub pięć zespołów narodowych. Teraz będzie to wyglądać nieco inaczej.

"Nowy format europejskich kwalifikacji mistrzostwa Europy lub mistrzostw świata FIFA będzie bardziej skonsolidowany, a drużyny będą losowane w 12 grupach po 4 i 5 drużyn, co w konsekwencji ożywi rywalizację, czyniąc ją mniej przewidywalną i bardziej dynamiczną" - czytamy na oficjalnej stronie UEFA. Wobec tego reprezentacja Polski z dużą dozą prawdopodobieństwa trafi na teoretycznie silniejszych rywali. Zwycięzcy grup eliminacji europejskich awansują bezpośrednio na Euro lub mundial, dlatego będzie zdecydowanie trudniej (w ostatnich eliminacjach do Euro 2020, awans dawało już drugie miejsce).

Według nowych zasad drugie miejsca będzie dawać bezpośredni awans w przypadku kadr w grupach czterozespołowych. Dla ekip, które znajdą się w grupie pięciozespołowej, wskazany będzie udział w meczach barażowych (wraz z drużynami Ligi Narodów). Do tej pory bezpośredni awans do mistrzostw Europy uzyskiwały po dwie najlepsze drużyny z każdej z grup. To daje jednak tylko 20 reprezentacji spośród 24, które jeździły na turniej finałowy. Pozostałe cztery reprezentacje wyłaniano w fazie play-off poprzez Ligi Narodów.

UEFA informuje, również, że drużyny wylosowane w pięcioosobowych grupach rozpoczną eliminacje w marcu lub w czerwcu, jeśli nadal będą rywalizować w ćwierćfinale Ligi Narodów lub będą brać udział w meczach o awans/spadek. Drużyny wylosowane w czteroosobowe grupy rozpoczną swoje zmagania dopiero we wrześniu.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Wzrost znaczenia Ligi Narodów

Dużo większe znaczenie będzie mieć również Liga Narodów. W przyszłości to może nawet ona w dużej mierze będzie decydować o zakwalifikowaniu się na mistrzostwa świata. 

- Wprowadzenie Ligi Narodów zakończyło się sukcesem, zastępując mecze towarzyskie meczami o większej rywalizacji. A teraz, wprowadzając nową fazę pucharową, drużyny otrzymają jeszcze więcej możliwości awansu przy zachowaniu tej samej liczby meczów w międzynarodowym kalendarzu. Zajęto się również przewidywalnością europejskich kwalifikacji, wprowadzając nowy, świeży format, który zapewni wszystkim zespołom równe szanse na zakwalifikowanie się do głównych turniejów. Nowy format ma przynieść więcej emocji europejskim rozgrywkom w piłce nożnej, które wciąż rosną w siłę - powiedział prezydent UEFA Aleksander Ceferin.

W mistrzostwach świata w 2026 roku weźmie udział 48 reprezentacji, z czego będzie to 16 reprezentacji z Europy. Do tej pory na mundial jechało 13 ekip ze Starego Kontynentu. Oznacza to, że zwiększą szansę na awans dla takich drużyn, które nie zdołały zakwalifikować się na turniej w Katarze. Wśród nich są mistrzowie Europy z 2020 roku Włosi, czy chociażby Szwecja, Ukraina czy Irlandia.

Więcej o: