Milik znowu czaruje! Kolejny gol dla Juventusu. "Czapki z głów" [WIDEO]

Arkadiusz Milik zachował się jak rasowy napastnik w polu karnym przy drugim golu dla Juventusu w meczu z Atalantą. Dopadł do mocno zagranej piłki z prawej strony i uderzył bez przyjęcia, dając prowadzenie.

Arkadiusz Milik wciąż chce pokazać, że Juventus powinien go wykupić z Olympique Marsylia. Polak będący na wypożyczeniu w Turynie dał właśnie prowadzenie w starciu z Atalantą Bergamo, co też jest zwieńczeniem jego dobrej pracy w pierwszej połowie spotkania.

Zobacz wideo Żona Wojciecha Szczęsnego: Zdarzyło nam się coś pięknego. Zapisaliśmy się w historii

Gol Milika w Serie A

Polski napastnik był tym razem jedynym napastnikiem w szeregach Juventusu. Próbował odciągać obrońców, by zrobić miejsce dla kolegów. Gdy tylko mógł, szukał strzału. Bardzo chciał zdobyć bramkę.

Jeśli nie dało się samemu, trzeba było mieć nadzieję, że uda się trafić po dograniu partnerów. Szczęście uśmiechnęło się do Milika w 35. minucie meczu. Nicolo Fagioli popędził prawą stroną boiska i mocno dośrodkował piłkę na pole karne. Wtedy Polak urwał się obrońcy i dołożył prawą, słabszą nogę w okolicach 11. metra. Uderzył od razu, tuż przy słupku. Bramkarz Atalanty nie miał szans, a Polak mógł cieszyć się z ważnego gola w tym meczu. Dzięki niemu Juventus wyszedł na prowadzenie, odrobił straty z nawiązką.

"Cudowne dośrodkowanie i jeszcze piękniejsze wykończenie tej akcji! Arkadiusz Milik niczym rasowy napastnik!" - krzyczał komentator po tym trafieniu.

To szósty gol Milika w tym sezonie Serie A. Ostatni raz trafił 4 stycznia w starciu z Cremonese, dając zwycięstwo 1:0.

"KAPITALNY GOL ARKADIUSZA MILIKA! Fenomenalne uderzenie reprezentanta Polski! Czapki z głów!" - napisano we wpisie z golem na Twitterze Eleven Sports.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.