Messi kontra Ronaldo. 1:0. Wystarczyły trzy minuty [WIDEO]

Trzech minut potrzebował Leo Messi, żeby otworzyć wynik meczu towarzyskiego między PSG a łączona drużyną Al-Nassr i Al-Hilal. W tej drugiej występuje Cristiano Ronaldo, dla którego jest to pierwszy mecz od mundialu w Katarze.

W normalnych okolicznościach pewnie mało kogo interesowałby mecz towarzyski PSG z drużyną z ligi arabskiej, na którą składają się najlepsi piłkarze z Al-Nassr i Al-Hilal. Wszystko jednak zmieniło przejście Cristiano Ronaldo do drużyny z ligi saudyjskiej. Chociaż Portugalczyk tych ruchem wypisał się z wielkiego futbolu, to wrócił na chwilę do niego za sprawą towarzyskiej rywalizacji z Leo Messim.

Zobacz wideo Kto selekcjonerem reprezentacji? "Chcemy się połechtać, że rozmawiamy z Gerardem"

Trzech minut potrzebował Leo Messi na strzelenie gola dla PSG przeciwko ekipie Cristiano Ronaldo

Obaj gracze znaleźli się w wyjściowych jedenastkach obu drużyn. Ronaldo mógł spotkać jeszcze innych starych znajomych z Realu Madryt jak Sergio Ramos, czy Keylor Navas. 

Spotkanie błyskawicznie zaczęło się wspaniale dla drużyny aktualnych mistrzów Francji. Znajdujący się na lewym skrzydle Kylian Mbappe podał do Neymara, a ten fantastyczny podaniem zewnętrzną częścią stopy wypuści Leo Messiego sam na sam z bramkarzem łączonej drużyny z ligi saudyjskiej. Argentyńczyk lekko trafił w piłkę i ta wpadła do siatki. Także już w trzeciej minucie otwarty został korespondencyjny pojedynek strzelecki między Messim a Ronaldo w meczu, który może być ich ostatnią bezpośrednią rywalizacją na boisku.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Spotkanie skończyło się rezultatem 5:4. Było w nim zasadzie wszytko czego można oczekiwać po tego typu meczu. Gole, rzuty karne, czerwona karta, zwroty akcji, sztuczki techniczne. Więcej o meczu PSG z połączonymi siłami Al-Nassr i Al-Hilal przeczytasz TUTAJ.

A jakie były powody sparingu między PSG a łączoną drużyną Al-Nassr i Al-Hilal? Przede wszystkim aspekt marketingowy. Na boisku po raz kolejny dojdzie do starcia Leo Messiego z Cristiano Ronaldo. Obaj zbliżają się do końca kariery i kto wie, czy nie zobaczymy ich rywalizujących ze sobą ostatni raz. Dla PSG to świetna reklama. Sparing pomoże też popracować nad formą, która w ostatnich tygodniach nie jest najlepsza. Jak podaje "L'Equipe", jest jeszcze jeden, pieniężny powód tego starcia. Więcej o tym można przeczytać w tekście --> TUTAJ.

Więcej o:
Copyright © Agora SA