Po prawie dziesięciu latach spędzonych w Manchesterze City Serio Aguero 1 lipca 2021 trafił do FC Barcelony na zasadzie wolnego transferu. Argentyński napastnik pragnął występować na Camp Nou u boku Leo Messiego, jednak jego plany pokrzyżowały dwa wydarzenia - transfer siedmiokrotnego zdobywcy Złotej Piłki do PSG oraz choroba, którą wykryto u Aguero po powrocie do Hiszpanii. Problemy z sercem sprawiły, że w grudniu 2021 roku piłkarz zawiesił buty na kołku. Wydawało się, że 101-krotny reprezentant Argentyny już nigdy nie wybiegnie na murawę, jednak, jak się okazuje, choroba nie wykluczyła całkowicie piłkarza z uprawiania sportu.
28 stycznia na stadionie Banco Pichincha odbędzie się oficjalna prezentacja ekwadorskiego zespołu Barcelona SC, na którą zaproszenie otrzymał wspomniany Sergio Aguero. Podczas wydarzenia zostanie rozegrany mecz towarzyski z udziałem 34-letniego Argentyńczyka. Informacja została podana w mediach społecznościowych drużyny z Ameryki Południowej. W przeszłości w Ekwadorze gościli zawodnicy, tacy jak Ronaldinho, Kaka czy Diego Forlan.
Aguero jest bardzo zadowolony z faktu, że po kilkunastu miesiącach przerwy, znów będzie miał okazję pojawić się na boisku. - Nie mogę się doczekać, aby tam być i dobrze się bawić. Mam kontrolę kardiologa, czuję się bardzo dobrze i już rozpocząłem treningi, więc będę mógł zagrać w "Żółtą Noc". Mam nadzieję, że znów będę się dobrze bawił i poczuję boisko. Mam chip, aby zachować kontrolę, więc będę mógł grać - powiedział były piłkarz FC Barcelony.
Sergio Aguero to prawdziwa legenda Manchesteru City. W barwach "Obywateli" napastnik rozegrał aż 390 meczów, w których strzelił 260 bramek. Przed transferem do Premier League Aguero grał dla Atletico Madryt, gdzie również zaliczył ponad 200 występów. Po zakończeniu kariery piłkarskiej 34-latek został jednym z asystentów Lionela Scaloniego, który niespełna miesiąc temu sięgnął z reprezentacją Argentyny po puchar świata.