O tym, że Roberto Martinez jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych trenerów pozostających obecnie bez pracy nie trzeba nikogo przekonywać. Nie bez powodu jego usługami zainteresowane są m.in. władze walczącego o byt w Premier League Evertonu. Teraz pojawiła się jeszcze jedna opcja dla byłego selekcjonera Belgów.
Według brytyjskiego "The Telegraph" sam doświadczony trener ma być zainteresowany przejęciem reprezentacji Portugalii. Oznacza to, że jego rozbrat z międzynarodowym futbolem trwałby zaledwie kilka tygodni. Podczas mistrzostw świata w Katarze Martinez prowadził bowiem reprezentację Belgii, która odpadła z turnieju w fazie grupowej.
Jednocześnie portugalski związek piłkarski nadal czeka z ogłoszeniem nowego selekcjonera swojej reprezentacji. Wszystko ze względu na fakt, że zainteresowanych prowadzeniem Bruno Fernandesa i spółki jest naprawdę wielu. Podobnie jak w Polsce, w grze są zarówno trenerzy zagraniczni, jak i krajowi.
Chęć prowadzenia Portugalczyków w międzynarodowych rozgrywkach jest dla PZPN jasnym sygnałem. Wiele wskazuje na to, że nawet w przypadku chęci zatrudnienia Hiszpana przez Cezarego Kuleszę, może on mieć na stole zdecydowanie ciekawsze oferty.
Kibice reprezentacji Polski mogą spodziewać się ogłoszenia nowego selekcjonera naszej reprezentacji w ciągu kilku najbliższych tygodni. Obecnie największym faworytem mediów do objęcia stanowiska jest doświadczony Jan Urban. Niewykluczone jednak, że sytuacja zmieni się w najbliższych dniach.