Szymon Żurkowski ma nowy klub za 4 mln euro. "Polska kolonia"

Szymon Żurkowski jest bardzo blisko transferu. Według najnowszych doniesień Fiorentina jest bardzo blisko osiągnięcia porozumienia ze Spezią. Pojawiła się konkretna oferta i na dniach będzie dopinanie szczegółów wykupu Polaka. W klubie z Ligurii urośnie "polska kolonia".

Szymon Żurkowski nie ma żadnych szans na grę w Fiorentinie. Po powrocie z mundialu w Katarze zgłosił władzom klubu z Toskanii, że chce odejść. "Viola" w pełni rozumiała jego sytuację i potrzeby, dlatego dała mu otwartą drogę do transferu. Wszak wciąż mogli na nim zarobić. Pojawiło się kilku chętnych, ale teraz jest najbliżej zmiany drużyny przez Polaka. Spezia dała konkretną ofertę za pomocnika.

Zobacz wideo Ogromna radość kibiców z Argentyny! Te łzy wzruszenia mówią wszystko

Żurkowski o krok od zmiany klubu

Po wyleczeniu kontuzji i straconym początku sezonu Żurkowski miał nadzieję, że szybko złapie formę z czasów gry w Empoli i zacznie zyskiwać w oczach Vincenzo Italiano. Nic z tego. Trener nie widział dla niego miejsca w składzie, nawet jako zawodnik do rotacji lub typowo wchodzący z ławki rezerwowych. Traktował Żurkowskiego jako ostatnią możliwą opcję do środka pola. Do tego unikał odpowiedzi na pytania dotyczące Polaka.

Gdy tylko Żurkowski wrócił z urlopu po mundialu, dał znać władzom klubu, że chce odejść, najlepiej już w styczniu. Fiorentina była otwarta na sprzedaż zawodnika.

Łukasz Piszczek zdecydowanie o powołaniu Matty'ego Casha: Nie znam goPiszczek wskazał idealnego selekcjonera reprezentacji Polski. "Dla dobra polskiej piłki"

Bardzo chętne na transfer było Empoli, ale nie dogadało się z władzami "Violi". Sam Żurkowski wyrażał chęć powrotu do "Azzurich". Fiorentinie jednak zależy na sprzedaży, a nie na kolejnym wypożyczeniu. Do tego relacje między oboma klubami też się ochłodziły. Empoli nie było w stanie zaoferować oczekiwanej sumy pieniędzy za Żurkowskiego, a żądało, zdaniem Fiorentiny, wygórowanej sumy za utalentowanego obrońcę Fabiano Parisiego. Nie było mowy o dodaniu polskiego piłkarza do oferty za Włocha.

Do walki o Polaka włączyła się Salernitana, która proponowała 4,5 mln euro, ale nie osiągnęła porozumienia z klubem z Toskanii.

Dariusz SzpakowskiDariusz Szpakowski po tym błędzie nie spał całą noc. "Pomyślałem sobie "rany boskie""

Gianluca Di Marzio informował, że nowym liderem wyścigu o Polaka stała się Spezia, która ponownie zgłosiła się po Żurkowskiego. Tutaj negocjacje są na bardzo zaawansowanym poziomie. Według Alfredo Pedulli "Orzełki" oferują za pomocnika 4 mln euro. Sam zawodnik traktował Spezię jako drugą opcję, jeśli nie wyszłoby z Empoli.

Według włoskiego dziennikarza w piątek powinny zostać dopięte wszystkie szczegóły transferu.

"Żurkowski idzie do Spezii. Wyprzedziła wszystkich. Jutro domknięcie transferu. 4 mln euro" - poinformował Pedulla w czwartkowy wieczór na Twitterze.

Szymon Żurkowski wystąpił zaledwie w czterech meczach Fiorentiny w tym sezonie, grając łącznie zaledwie 77 minut. Praktycznie nie podnosił się z ławki "Violi".

W Spezii gra już trzech Polaków - Bartłomiej Drągowski, Jakub Kiwior i Arkadiusz Reca. "Aquilotti" zajmują 17. miejsce w tabeli po 16 meczach z dorobkiem 14 punktów.

Więcej o: