Nie ma żadnej perspektywy na szybkie odwieszenie Rosji w strukturach UEFA. Tamtejszy związek poważnie rozważał opuszczenie Europy i grę w ramach strefy azjatyckiej. Ostatecznie do tego nie dojdzie, Rosjanie postanowili zostać w UEFA. Dziś strona rosyjska próbuje na nowo przypodobać się europejskiej federacji piłkarskiej.
Rosja prowadziła rozmowy z UEFA w grudniu, aby uzyskać zgodę na zmianę federacji. Jednocześnie AFC (azjatycka federacja - przyp. red.) nie musi uzyskiwać zgody FIFA na przyjęcie pod swe skrzydła nowego państwa. Decyzja może zapaść podczas zjazdu azjatyckich delegatów i głosowania. Ponad 50 proc. z 47 przedstawicieli krajów musi być za. Na razie do żadnego głosowania i żadnej zmiany nie dojdzie.
Zdaniem Siergieja Czepczugowa Rosja dobrze zrobiła, zostając w strukturach UEFA. Były bramkarz CSKA Moskwa przekonywał, że nie ma potrzeby spieszyć się ze zmianą i wciąż są szanse na odwieszenie, także w FIFA.
- W 2023 roku życzę rosyjskim piłkarzom, aby nie tracili ducha, nadal grali, doskonalili się i zachwycali fanów i widzów. Warto zwrócić uwagę na słuszną decyzję RFU (rosyjskiej federacji piłkarskiej - przyp.red.) z końca ubiegłego roku. Wszystko trzeba dokładnie dopracować - powiedział Czepczugow, którego cytuje portal sports-express.ru.
Jednocześnie były piłkarz bardzo przychylnie wypowiedział się nt. UEFA i FIFA, próbując sprawić, by europejska i światowa federacja zaczęły patrzeć bardziej przychylnym okiem na rosyjski futbol.
- W UEFA i FIFA pracują ludzie z duszą i sercem. To pozwoli nam znaleźć przestrzeń do współpracy - ocenił Czepczugow.
W 2022 roku reprezentacja Rosji rozegrała trzy mecze towarzyskie: z Kirgistanem (2:1), Tadżykistanem (0:0) i Uzbekistanem (0:0). W związku z zawieszeniem w UEFA "Sborna" nie została dopuszczona do eliminacji Euro 2024, a rosyjskie kluby nie biorą udziału w europejskich pucharach.