Tak wyglądał wypadek Manuela Neuera. Niemieckie media ujawniają

Wypadek Manuela Neuera to jeden z najgłośniejszych tematów w niemieckich mediach. Dziennikarze opisują szczegóły zdarzenia, których bohaterem był kapitan reprezentacji Niemiec.

Jeszcze kilka dni temu, reprezentacja Niemiec walczyła o awans z grupy w trakcie mistrzostw świata w Katarze. Kiedy nie udało się osiągnąć celu, podopieczni Hansiego Flicka rozjechali się do domów, zaczynając krótkie wakacje. Nie inaczej było w przypadku Manuela Neuera, który w celu "wyczyszczenia głowy" wybrał się na narty. Niestety, jego zabawa na śniegu skończyła się złamaniem nogi i zakończeniem obecnego sezonu.

Zobacz wideo Messi w ekstazie, Ronaldo we łzach. Znamy półfinalistów mundialu

Wyprawa do serca Alp

Dziś znamy szczegóły historii jednego z najlepszych bramkarzy w historii. Jak podaje portal merkur.de, gwiazda Bayernu Monachium wybrała się do bardzo popularnego centrum narciarskiego nad jeziorem Spitzingsee. Tam Neuer, wraz z kilkoma przyjaciółmi, doskonale bawił się uprawiając narciarski freestyle, wracając do dobrej formy mentalnej.

Niestety podczas jednego z piątkowych przejazdów Niemiec nie utrzymał równowagi i bardzo niefortunnie upadł. Znajomi bramkarza bardzo szybko zadzwonili na numer alarmowy, a górskie pogotowie ratunkowe niezwłocznie rozpoczęło akcję. 

Kraina skuta lodem

Niestety dla 36-letniego golkipera, warunki pogodowe nie były najłatwiejsze. Ze względu na dość wczesną porę, jeśli chodzi o sezon narciarski, stok, po którym zjeżdżał, był bardzo oblodzony. Dlatego też ratownicy zmuszeni byli do desantu w wyższej części ośrodka i zejścia do zawodnika kilkaset metrów niżej. 

Jakby tego było mało, dolna część stoku nie pozwalała na bezpieczne zwiezienie kontuzjowanego fana sportów zimowych. Konieczne było więc skorzystanie z usług helikoptera. Jak jednak zapewniają ratownicy, nie miało to związku z tożsamością pacjenta, której początkowo nikt nie zdołał rozszyfrować. Po prostu w tych warunkach nie było innej alternatywy.

Neuer zakończył sezon

Śmigłowiec z Neuerem na pokładzie, bardzo szybko znalazł się w szpitalu w Murnau am Staffelsee. Tam piłkarz praktycznie natychmiast przeszedł operację, o której opinia publiczna dowiedziała się w sobotę za pośrednictwem mediów społecznościowych piłkarza.

Wszystko wskazuje na to, że bramkarz Bayernu Monachium spędzi w tej niewielkiej miejscowości jeszcze kilka dni. Jego kontuzja jest bowiem bardzo ciężka i nadwyrężanie organizmu mogłoby się źle skończyć. Na ten moment nie wiadomo też, jak długa będzie pauza zawodnika. Wiemy jedynie, że sezon 2022/2023 się dla niego skończył.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.