Nathanael Mbourou do Dinama-Auto Tyraspol trafił w lipcu 2022 roku na zasadzie wolnego transferu. Wcześniej grał w zespole All Starts w RPA oraz dwukrotnie bronił barw reprezentacji narodowej Gabonu. Środkowy pomocnik w ostatnim czasie przyprawił kolegów z zespołu o wielki strach, kiedy pijany wrócił do hotelu i wszczął awanturę.
Drużyna Dinama-Auto przebywała na zgrupowaniu przygotowującym do następnych spotkań mołdawskiej ekstraklasy. Jednego z wieczorów do hotelu wrócił pijany Nathanael Mbourou. Gabończyk bez zastanowienia wyciągnął nóż i zaczął grozić kolegom. Jeden z nich został nawet zaatakowany, ale reszta piłkarzy była w stanie powstrzymać pijanego 26-latka. W obronie zaatakowanego stanął również trener Novruz Azimov, któremu Mbourou rzekomo groził śmiercią.
Na szczęście napastnika powstrzymano i nikomu nic się nie stało. Niemal od razu został wyrzucony z drużyny i prawdopodobnie już nigdy nie zagra w jej barwach. Agencja menadżerska, która zajmowała się sprawami Mbourou w Mołdawii poinformowała, że również zakończyła z nim współpracę. Zawodnik już dwukrotnie w trakcie kariery pozostawał bez klubu przez ponad trzy miesiące. Po zachowaniu w hotelu trudno będzie mu znaleźć kolejny klub.
Dinamo-Auto Tyraspol po 14 spotkaniach zajmuje ostatnie ósme miejsce w ligowej tabeli. Dinamo wygrało jedno spotkanie i trzykrotnie remisowało, ale przed sezonem władze ligi ukarały klub odjęciem sześciu punktów. Oznacza to, że zespół z Tyraspolu ma 0 punktów, a ich bilans bramkowy wynosi 5:26.