Letni transfer Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony rozbudził nadzieje władz i kibiców "Blaugrany" na powrót do walki o najważniejsze trofea. Marzenia o Lidze Mistrzów zostały już pogrzebane, ale wciąż jest szansa na triumf w La Lidze, gdzie "Duma Katalonii" jest liderem.
Bardzo szybko koszulki z nazwiskiem Lewandowski zaczęły się świetnie sprzedawać, bijąc wyniki klubu. W tej chwili stroje z Polakiem są najczęściej kupowanymi w sklepach FC Barcelony. Udało się zdobyć też kolejnych kibiców w social mediach.
Klub zaczyna wychodzić powoli na finansową prostą, czego dowodem jest m.in. transfer Polaka za 45 mln euro. To pierwszy polski piłkarz w historii Barcelony, od razu stał się liderem zespołu. Z tego względu władze planują wejść na kolejny rynek, czyli właśnie polski.
Josep Maria Meseguer, dyrektor spółki Barça Licensing & Merchandising, właśnie wygadał się nt. ambitnych planów FC Barcelony. Chcą otworzyć w naszym kraju swój pierwszy oficjalny sklep. Trwają już odpowiednie przygotowania do utworzenia sklepu w jednym z dużych miast w Polsce, co potwierdził Meseguer na antenie katalońskiego radia RAC1.
W Polsce działa już szkoła "Blaugrany". FC Barcelona Escola Varsovia to akademia piłkarska dla dzieci w wieku 6-12 lat. Klub ze stolicy Katalonii posiada kilka zagranicznych akademii, ale ta w Warszawie jest pierwszą, która powstała w Europie. Celem działalności jest przekazanie polskim dzieciom wzorców szkoleniowych i filozofii gry klubu. Najlepsi zawodnicy z tej szkoły będą mieli szansę kontynuowania swej kariery na Półwyspie Iberyjskim w ramach systemu opracowanego przez FC Barcelona.
Na terenie Polski działa też oficjalny fanklub Barcelony w Polsce - Fan Club Barça Polska. Zarejestrowano go w 2005 r.