Haniebne słowa brazylijskiego piłkarza. Wstyd na wieki. Powiedział, co myśli o Putinie

- Na terytorium Rosji czuję się chroniony, a to wielka zasługa Putina. Myślę, że nawet w obecnych burzliwych czasach obywatele Rosji czują się bezpiecznie. To wszystko dzięki naszemu prezydentowi - powiedział Ari. Zawodnik wypowiedział się również o przyszłości krymskiej piłki nożnej.

Ari jest brazylijskim piłkarzem, który gra na pozycji napastnika. Przez ponad 10 lat występował w rosyjskich klubach, takich jak Spartak Moskwa, Lokomotiw Moskwa i FK Krasnodar. Przed mundialem w 2018 roku w rozmowie ze Sport.pl wyznał, że jego celem jest gra w reprezentacji Rosji. - Wydaje mi się, że moja szansa, aby zagrać w Sbornej, jest dużo większa, niż szansa na powołanie do reprezentacji Brazylii. W Rosji urodziło się moje dziecko, ja sam mieszkam tu od siedmiu lat. Na razie złożyłem podanie o przyznanie rosyjskiego paszportu. I czekam. Nie chodzi mi nawet o występ na mistrzostwach świata, ale o honor gry w Sbornej - powiedział. 

Zobacz wideo Największe marzenie Rakowa Częstochowa. 2023 rok? "To niemożliwe"

Ari wypowiedział się o Rosji i Władimirze Putinie

Ostatecznie Ari na mundialu nie zagrał, ale wystąpił w dwóch meczach reprezentacji Rosji pod koniec 2018 roku (z Niemcami i Szwecją). Piłkarz nigdy nie krył przywiązania do tego kraju, a w rozmowie ze Sports.ru wypowiedział się na temat przyszłości krymskiej piłki, mając nadzieję, że tamtejsze kluby zostaną wcielone do rosyjskiej ligi.

- Musimy podjąć decyzję w oparciu o wydarzenia, które będą miały miejsce w przyszłości. Po zakończeniu specjalnej operacji militarnej Rosja z pewnością przedstawi warunki, na które zgodzą się FIFA i UEFA. Mam nadzieję, że uda się wszystko załatwić pokojowo. Krym to Rosja. Prędzej czy później musi stać się częścią naszego kraju, nie tylko terytorialnie, ale także sportowo. Najważniejsze, żeby wszystkie konflikty skończyły się jak najszybciej i żeby polityka nie wpływała na sport - wyznał. 

Napastnik wypowiedział się również o Władimirze Putinie. - To bardzo silny i szanowany polityk, nie tylko przeze mnie. Uważam go za bardzo mądrego człowieka. Na terytorium Rosji czuję się chroniony, a to wielka zasługa Putina. Myślę, że nawet w obecnych burzliwych czasach obywatele Rosji czują się bezpiecznie. To wszystko dzięki naszemu prezydentowi - dodał. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Po latach spędzonych w Rosji, Ari wrócił do Brazylii. Od lutego tego roku 36-latek jest piłkarzem trzecioligowego Atletico Cearense. W minionym sezonie rozegrał 16 meczów, w których strzelił siedem goli.

Więcej o:
Copyright © Agora SA