Mario Balotelli nie wytrzymał: Cały świat musi zobaczyć haniebny sposób, w jaki funkcjonuje ta liga

Mario Balotelli nabroił w Szwajcarii. Były reprezentant Włoch w trakcie meczu FC Sion-FC Basel, kilkakrotnie pokazywał w kierunku kibiców rywali obraźliwe gesty, m.in. środkowy palec. Został przez to zawieszony przez szwajcarską federację, którą w odpowiedzi nazwał "mafią".

Mario Balotelli latem zaliczył kolejny już transfer w swojej karierze. Przeniósł się z tureckiego zespołu Adana Demirspor do szwajcarskiego FC Sion. Były napastnik Interu Mediolan, Manchesteru City, Liverpoolu, czy Milanu, początki w nowej drużynie miał niezłe. W ośmiu meczach ligowych strzelił cztery gole. W ostatnim z nich znać o sobie dała jednak nieprzewidywalna natura piłkarza.

Zobacz wideo Co musi zrobić Lewandowski, żeby zostać sportowcem roku?

Mario Balotelli narozrabiał w Szwajcarii. Pokazał kibicom środkowy palec, a federację nazywa "mafią"

Balotelli w trakcie sobotniego meczu z FC Basel wściekł się na decyzję sędziego, który w 57. minucie wyrzucił z boiska jego kolegę z drużyny, Baltazara. Swoją frustrację postanowił wyładować na kibicach. Pokazał w ich kierunku środkowy palec. Kilka minut później trener FC Sion zdecydował się zmienić Balotelliego. Gdy ten schodził z boiska, ponownie postanowił "zaczepić" kibiców Basel. Znów pokazał im środkowy palec (wideo można zobaczyć ->>> TUTAJ). Na tym nie poprzestał i wykonał w ich kierunku obraźliwy gest, chwytając się za... przyrodzenie. 

Mecz zakończył się remisem 0:0, a sędzia główny nie dostrzegł skandalicznego zachowania piłkarza. Mario Balotelli jednak nie uniknie kary. Sprawą zajął się Szwajcarski Związek Piłki Nożnej. Na 32-latka nałożono karę zawieszenia na jeden mecz. Balotelli nie będzie mógł zatem wystąpić w najbliższym spotkaniu pucharowym z FC Wil, które zaplanowane jest na środę 9 listopada. 

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Włoch zdecydowanie nie był zachwycony karą od szwajcarskiej federacji. Szybko postanowił dać działaczom do zrozumienia, co myśli o nich i całej organizacji. Opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym nazwał ich "mafią". 

"Szwajcarska federacjo, nie wiem, w jaką mafię jesteś zaangażowana, ale uwierz mi, gracze tacy jak ja nie są dumni z gry w lidze, w której króluje niesprawiedliwość, korupcja i niekompetencja. Piłka nożna to praca i wszyscy musimy traktować ją poważnie, w tym sędziowie. Nie zamierzam ryzykować mojego zdrowia na boisku bez ochrony przed błędami rywali i atakami kibiców. Naprawdę nie obchodzi mnie, do czego jesteście przyzwyczajeni, ale musicie się zmienić jak najszybciej. Cały świat musi zobaczyć haniebny sposób, w jaki funkcjonuje ta liga. Owszem, popełniłem błąd i zapłacę za to. Ale czy federacja popełniła błąd? Tak i powinna za niego zapłacić… Czy sędzia popełnił błąd? Tak i on też musi za niego zapłacić" - napisał w relacji na Instagramie. 

Mario Balotelli uderzył w szwajcarską federacjęMario Balotelli uderzył w szwajcarską federację https://www.instagram.com/mb459/

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.