Polonia Warszawa do tej pory przegrała tylko jeden mecz w sezonie. Do tego doszło 23 lipca w rywalizacji z Pogonią Siedlce (1:2) w pierwszym meczu po powrocie na trzeci poziom rozgrywkowy. Od tego momentu zespół prowadzony przez Rafała Smalca był niepokonany w 16 kolejnych spotkaniach. Dzięki temu była najlepsza w Polsce pod tym względem na szczeblu centralnym. W ostatnim październikowym meczu swoich sił próbował Motor Lublin, ale ostatecznie przegrał 0:1 z Polonią po golu Marcina Kluski. Rywalizacja z KKS-em Kalisz była jednak dużo bardziej prestiżowa, bo oba zespoły znajdują się blisko siebie w tabeli II ligi.
Koniec świetnej serii Polonii Warszawa. Nowy wicelider II ligi
KKS Kalisz może się pochwalić bardzo dobrą serią, ponieważ nie przegrał żadnego meczu w październiku (pięć zwycięstw, jeden remis), a ich ostatnia porażka miała miejsce 28 września, właśnie przeciwko Polonii Warszawa, gdy przegrali 2:3. Ten mecz był lepszy w wykonaniu KKS-u, który prowadził od 14. minuty, kiedy sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką, a stały fragment wykorzystał Mateusz Gawlik.
Drużyna prowadzona przez Bartosza Tarachulskiego na tym nie poprzestała i 15 minut później miała już dwie bramki przewagi. Michał Borecki zagrał do Piotra Giela, który sprytnie przepuścił piłkę do wbiegającego Mateusza Wysokińskiego. Uderzenie pomocnika KKS-u było na tyle precyzyjne, że Michał Brudnicki nie był w stanie skutecznie interweniować. KKS zadał ostateczny cios w 93. minucie dzięki trafieniu Jakuba Wilczyńskiego i tym samym klub z Kalisza awansował na drugie miejsce w tabeli II ligi.
Jednocześnie w Kaliszu zakończyła się świetna seria Polonii Warszawa, która do starcia z KKS-em nie przegrała 16 ostatnich meczów. Liderem pozostaje Kotwica Kołobrzeg z 37 punktami, która w tej kolejce zagra ze Stomilem Olsztyn. Obecnie KKS Kalisz traci dwa punkty do lidera, a Polonia Warszawa - trzy punkty.
