Gonzalo Higuain zalał się łzami. To już koniec. Ostatecznie [WIDEO]

Gonzalo Higuain rozegrał ostatni mecz w karierze. Inter Miami przegrał 0:3 z New York City i odpadł z play-offów MLS, tym samym kończąc sezon i przygodę napastnika z piłką. Po końcowym gwizdku Argentyńczyk nie potrafił powstrzymać łez.

Gonzalo Higuain na początku października zwołał specjalną konferencję prasową, podczas której ogłosił, że wraz z zakończeniem sezonu przejdzie na emeryturę. - Przyszedł moment, aby przekazać decyzję, na którą przygotowuję się już od jakiegoś czasu. Nadszedł dzień pożegnania z piłką nożną, zawodem, który dał mi tak wiele. Czuję się dumny z tego, co przeżyłem zarówno w tych dobrych, jak i tych nie najlepszych momentach - powiedział wyraźnie poruszony 34-latek. 

Zobacz wideo Każdy normalny naczelny by to zrobił

Gonzalo Higuain rozegrał ostatni mecz w karierze. Nie był w stanie powstrzymać łez 

Drużyna Interu Miami, w której od 2020 roku występuje Argentyńczyk, zajęła szóste miejsce w sezonie zasadniczym konferencji wschodniej MLS i zapewniła sobie awans do fazy play-off. Higuain mógł zatem mieć nadzieje, że jeszcze trochę pogra w piłkę. Niestety, jego drużyna przegrała już w pierwszym meczu z New York City 0:3 i odpadła z rywalizacji. 

Losy rywalizacji rozstrzygnęły się w drugiej połowie. Na przerwę zawodnicy schodzili przy stanie 0:0. Po zmianie stron bramki dla gospodarzy strzelili Gabriel Pereira, Maximiliano Moralez i Heber. Po końcowym gwizdku oczy wszystkich nie były zwrócone na zwycięzców, a właśnie Gonzalo Higuaina. Jeden z najlepszych napastników minionych lat zdał sobie sprawę, że jego piękna przygoda dobiegła faktycznie końca i nie był w stanie powstrzymać łez. 

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Higuain kończy karierę obfitującą w sukcesy. Na przestrzeni lat reprezentował barwy Realu Madryt, Napoli, Juventusu, Milanu i Chelsea. Na koncie ma m.in. trzy tytuły mistrza Hiszpanii i tyle samo tytułów mistrza Włoch.  W 2016 roku został najlepszym strzelcem Serie A z 36 golami. W 2019 roku wygrał z Chelsea Ligę Europy. Do bogatej kolekcji brakuje mu właściwie tylko sukcesu w Lidze Mistrzów. 

Napastnik rozegrał też aż 75 spotkań dla reprezentacji Argentyny. W narodowych barwach strzelił 31 goli, co daje mu piąte miejsce na liście najlepszych napastników w historii drużyny. Więcej goli dla "Albicelestes" strzelili tylko Leo Messi (90), Gabriel Batistuta (55), Sergio Aguero (41) i Hernan Crespo (35). 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.