Po udanym sezonie 2021/22 w Radomiaku Radom, w trakcie którego Karol Angielski strzelił 18 goli, napastnik przeniósł się do Sivassporu. W nowej drużynie ma okazję występować w europejskich pucharach. Co prawda zdobywcy pucharu Turcji odpadli w czwartej rundzie kwalifikacji Ligi Europy ze szwedzkim Malmoe (1:5 w dwumeczu), ale i tak awansowali do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy.
Po trzech pierwszych kolejkach rozgrywek, Sivasspor nie miał powodów do zadowolenia. Drużyna zgromadziła cztery punkty (remis ze Slavią Praga, wygrana z Cluj) i w dodatku ostatnio przegrała u siebie z kosowskim FK Ballkami 3:4, które dzięki temu zrównało się punktami z Turkami.
Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W czwartej kolejce drużyna Angielskiego udała się na wyjazd do Kosowa na rewanż. Lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy od 36. minuty prowadzili po golu Armenda Thaqiego. Sivassspor zaczął odrabiać starty dopiero w drugiej połowie, w czym pomóc miał wprowadzony w 67. minucie Polak. W 72. minucie do remisu doprowadził Hakan Arslan, a dziewięć minut później do bramki Ballkani instynktownym strzałem trafił Angielski.
Dla polskiego napastnika była to pierwszy gol w 11. meczu w tureckim klubie. Jak się potem okazało, była to bramka na wagę trzech punktów. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Sivassporu 2:1.
Dzięki bramce Angielskiego, Sivasspor awansował na pozycję lidera grupy G Ligi Konferencji Europy. Jednocześnie na ostatnie miejsce w tabeli osunęło się Ballkani.
Kolejne mecze w Lidze Konferencji Europy obie drużyny rozegrają w czwartek 27 października. Wtedy Turcy podejmą u siebie z Cluj, a Koswianie zagrają na własnym stadionie Slavię Praga.