W sieci zawrzało, kiedy na profilu Ikera Casillas pojawił się wpis: "Mam nadzieję, że będziesz mnie szanować: jestem gejem". Na tweeta od razu odpowiedział inny były hiszpański zawodnik, Carles Puyol. "Czas opowiedzieć naszą historię, Iker" - napisał legendarny gracz Barcelony. Po jakimś czasie oba wpisy zniknęły.
Jak się okazało, wpis Ikera Casillasa był sprawką hakerów. "Zhakowano mi konto. Na szczęście wszystko w porządku. Przepraszam wszystkich moich obserwujących. I oczywiście ogromne przeprosiny dla społeczności LGBT" - przekazał były bramkarz Realu Madryt.
Według hiszpańskich mediów wpis Casillasa miał być "żartem" wymierzonym m.in. w media, które po rozwodzie z Sarą Carbonaro co rusz łączą go z kolejnymi kobietami. Odpowiedz Puyola również miała być żartobliwa, ale została negatywnie odebrana przez media i internautów.
Byłby gracz Barcelony po pewnym czasie postanowił odnieść się do sprawy. Jego komentarz pod wpisem kolegi wzbudził niemałe kontrowersje. - Popełniłem błąd. Przepraszam za niezdarny żart. Nie miałem złych intencji i było to całkowicie nie na miejscu. Rozumiem, że mogło to zranić. Cały mój szacunek i wsparcie dla społeczności LGBTIQA+ - napisał za pośrednictwem swojego konta na Twitterze Puyol.
Iker Casillas i Carles Puyol w barwach reprezentacji Hiszpanii debiutowali w 2000 roku. Bramkarz w barwach "La Furia Roja" wystąpił 167 razy, zaś Puyol ubierał reprezentacyjną koszulkę w 100. meczach. Z reprezentacją wygrywali wspólnie mistrzostwa Europy w 2008 i 2012 roku oraz mistrzostwa świata w 2010 roku.