Zarzuty przeciwko prezydentowi PSG są poważne. „Potężne działa wytoczone" jak sprawę opisuje Liberation dotyczą francusko-algierskiego biznesmana Tayeba B. Mężczyzna został uwięziony z początkiem stycznia 2020 r. i w katarskim więzieniu spędził 9 miesięcy. Zdaniem dziennika Nasser Al-Khelaifi był bezpośrednio zamieszany w uwięzienie biznesmena i szantażowanie go, aby zapobiec publikacji pewnych dokumentów.
Nasser Al-Khelaifi oskarżony o szantaż i korupcję
Rzekome dokumenty, według Libération, mają zawierać informacje o korupcyjnych działaniach podczas przyznawania Mistrzostw Świata Katarowi 12 lat temu. Do ich publikacji przed dwoma laty ostatecznie nie doszło. Nieoficjalnie mówi się, że Tayeb B. został zwolniony po tym, jak porozumiał się z prawnikami Al-Khelaifiego i przekazał im dokumenty, podpisując przy tym umowę o poufności.
Liberation cytuje krewnego prezesa PSG, który twierdzi, że „Tayeb B. jest winny". – Regularnie starał się powiązać swoje katarskie niepowodzenia z Nasserem. To szantażysta, który chciał miliony euro i został spalony – skomentował nieujawniony krewny.
Francuzi donoszą o „trudnych warunkach" podczas odbywania wyroku w katarskim więzieniu. „Biznesman został poddany intensywnej presji psychicznej", czytamy.
Skandal wywołał burzę, ale organizatorzy nie odnieśli się do historii przytoczonej przez Liberation. Najprawdopodobniej sprawa zostanie zamieciona pod dywan, a mundial odbędzie się planowo. Mecz otwarcia mistrzostw odbędzie się 20 listopada pomiędzy gospodarzem turnieju, Katarem a Ekwadorem.