W ostatnich latach liczby zawodników - ich bramki i asysty, często były podstawą w dyskusjach dotyczących tego, kto powinien otrzymać Złotą Piłkę. Prawdziwy szczyt tych debat był prawdopodobnie w erze największej rywalizacji Cristiano Ronaldo z Leo Messim, gdy porównywano ich pod niemalże każdym względem. W ostatnich latach nie zmienia się jedno - Robert Lewandowski jest w samej czołówce takich rankingów.
Portal GiveMySport pokusił się o przeanalizowanie zawodników z najlepszymi liczbami przed ostatnim kwartałem bieżącego roku. Nie brakuje w nim wspomnianych Mbappe, czy Lewandowskiego, ale na pewno zaskoczeniem jest pozycja Christophera Nkunku oraz powrót Leo Messiego.
Argentyńczyk wrócił do czołówki po tym, jak zaliczył rozczarowujący sezon 2021/22. Jednocześnie brakuje w tym rankingu wielkiego rywala Argentyńczyka, czyli Cristiano Ronaldo. Poniżej przedstawiamy czołową dziesiątkę na stan 27 września:
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
To jednak tylko liczby i chociaż w zestawieniu znajdują się aż trzy gwiazdy PSG, to w bieżącym roku piłkarze Realu Madryt cieszyli się z dubletu w postaci mistrzostwa Hiszpanii i Ligi Mistrzów. Teraz jednak wszyscy zawodnicy skupiają się na ostatnich spotkaniach w barwach klubowych i zbliżającym się mundialu (poza Haalandem), na którym będą mogli zdobyć coś więcej, niż miejsce w suchym liczbowym zestawieniu.
Przypomnijmy, że mistrzostwa świata w Katarze rozpoczną się 20 listopada i potrwają do 18 grudnia. Tytułu wywalczonego przed czterema laty będą bronili Francuzi, a w ich szeregach z pewnością nie zabraknie takich nazwisk jak Nkunku czy Mbappe.