Trener Anglików ryzykuje posadę dla jednego piłkarza. Jasna deklaracja

Harry Maguire ma mało minut na boisku w Manchesterze United, a gdy już gra, to drużyna nie odnosi zwycięstwa. Wielu selekcjonerów zastanowiłoby się więc, czy warto takiego zawodnika powoływać na zgrupowanie kadry. Ale nie Gareth Southgate, szkoleniowiec Anglików, który uznał, że zaryzykuje posadę i będzie na niego stawiał.

Harry Maguire był bardzo ważną postacią reprezentacji Anglii podczas ubiegłorocznego Euro 2020. Poza dwoma pierwszymi grupowymi spotkaniami z Chorwacją i Szkocją obrońca wystąpił we wszystkich pozostałych pięciu meczach w pełnym wymiarze. Wykorzystał też rzut karny w serii jedenastek w finale z Włochami, co jednak nie dało Anglikom sukcesu.

Zobacz wideo Od lat 90. zarobki piłkarzy w Wielkiej Brytanii wzrosły 1500 proc. Jak to możliwe?

Natomiast w obecnym sezonie Maguire nie jest pewną postacią w Manchesterze United. Rozegrał po 90 minut w dwóch pierwszych spotkaniach Premier League. Oba zakończyły się przegraną jego drużyny - 1:2 z Brighton i 0:4 z Brentfordem. Po tym Erik ten Hag zaczął sadzać go na ławce rezerwowych. Wówczas gra zespołu z Old Trafford zaczęła wyglądać znacznie lepiej.

Manchester, od wstydliwej przegranej z Brentfordem, przegrał tylko jeden mecz - 0:1 z Realem Sociedad w Lidze Europy, a Maguire... rozegrał w nim 90 minut. Poza tym Anglik trzykrotnie nie podnosił się z ławki lub wchodził na końcówki. Każde z tych spotkań kończyło się wygraną ekipy z Manchesteru. - Oczywiście, jego sytuacja nie jest teraz idealna. Od przerwy na mundial dzieli nas zaledwie kilka tygodni, więc każde 90 minut na boisku jest dla zawodników dużą korzyścią - skomentował sytuację Gareth Southgate, selekcjoner reprezentacji Anglii.

Ale prawda jest taka, że fatalna dyspozycja Anglika ciągnie się za nim od kilku miesięcy. Pod koniec ubiegłego sezonu zanotował tragiczny występ w starciu z Liverpoolem, o czym media pisały przez długi czas. Co więcej, Maguire prowadził w klasyfikacji piłkarzy, którzy popełnili najwięcej błędów prowadzących do zdobycia gola przez rywali.

Maguire na przegranej pozycji? Southgate z anielską cierpliwością

Wszystko to, co wydarzyło się w ostatnich tygodniach nie robi wrażenia na selekcjonerze Anglików. Southgate stwierdził, że nie zamierza rezygnować z obrońcy Manchester United. - Kolejne 7-8 tygodni w takiej sytuacji zaczyna być problemem. Ale dla nas jest ważnym graczem i istotne jest, aby wspierać naszych kluczowych zawodników. Bez względu na to, jaką mam reputację, będę na niego stawiał - dodał selekcjoner, dając sygnał, że jest gotowy zaryzykować dla Maguire'a aktualną posadę. 

Reprezentacja Anglii jest o krok od spadku do Dywizji B Ligi Narodów. Po czterech kolejkach ma zaledwie dwa punkty i jeśli w piątkowy wieczór przegra z Włochami, nie będzie mieć już nawet matematycznych szans na utrzymanie się w elicie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.