Jerzy Dudek wie, co mówi. Były reprezentant Polski sam miał okazję wystąpić na jednym mundialu, tym w Korei i Japonii w 2002 roku, na którym rozegrał dwa spotkania. Pierwsze, otwarcia, z Portugalią, które Polska przegrała 4:0; następnie "o wszystko" ze współgospodarzami, Koreą Południową (porażka 0:2). W trzecim meczu, "o honor", ze Stanami Zjednoczonymi bronił Radosław Majdan. Biało-Czerwoni na otarcie łez wygrali 3:1.
Jerzy dudek chwali polską ofensywę.
- Jest super, bo kiedyś była posucha w ataku, a teraz rywalizacja o miejsce wygląda naprawdę imponująco. Oprócz Roberta Lewandowskiego, w świetnej formie są też Arkadiusz Milik i Karol Świderski. Pozostali też nie zawodzą. Więcej zmartwień mamy w środku pola i obronie. Grzesiek Krychowiak niby gra, ale zaraz liga arabska kończy rozgrywki i już nie będzie regularnych występów - analizuje Dudek w wywiadzie dla "Faktu".
Zdobywca Ligi Mistrzów z 2005 roku zwraca uwagę, że kontuzje nie kończą prześladować reprezentantów Polski. Wskazuje m.in. na skrzydłowego Matty'ego Casha, czy bramkarza Wojciecha Szczęsnego. - Trzeba mieć nadzieję, że już limit pecha został wyczerpany - ocenia Dudek.
- Wydaje mi się, że nie ma co snuć planów i na początku mistrzostw myśleć o trzecim spotkaniu w grupie, tylko spokojnie realizować cel krok po kroku. Mecz po meczu. Grupa jest trudna, bo Argentyna jest w świetnej formie i wielu widzi w niej kandydata do tytułu mistrza świata, a i Meksyk to mocna drużyna - podkreśla były reprezentant Polski. Jednocześnie stwierdza, że stać Polaków na więcej, niż trzy spotkania podczas nadchodzących mistrzostw świata.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Polska na mundialu w Katarze zmierzy się w grupie z Argentyną, Meksykiem i Arabią Saudyjską. Pierwsze spotkanie Polacy rozegrają z Meksykiem, 22 listopada o godz. 17. Drugie, 26 listopada (godz. 14) z Arabią Saudyjską. Na koniec zmierzą się z "Albicelestes". Ten mecz został zaplanowany na 30 listopada o godz. 20.
Zanim jednak Polacy udadzą się na mundial to czekają ich spotkania w Lidze Narodów. W czwartkowy wieczór zmierzą się o godz. 20:45 u siebie z reprezentacją Holandii. Za to w niedzielę, 25 września, o tej samej godzinie zagrają na wyjeździe z Walią. Relacja z obu spotkań na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.