Najbliższe dni będą obfitowały w sportowe wydarzenia na Stadionie Narodowym w Warszawie. Już w czwartek wielkie emocje zapewni reprezentacja Polski, która w ramach Ligi Narodów podejmie przed własną publicznością rywali z Holandii. W piątek z kolei odbędzie się Święto Piłki Nożnej 2022.
Wspomniana impreza ma na celu wspólne świętowanie wyjątkowego jubileuszu zdobycia przez polską reprezentację piłkarską złotego medalu olimpijskiego w Monachium w 1972 roku i srebrnego medalu Letnich Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku, a także dziesiątej rocznicy otwarcia największego stadionu w Polsce, czyli PGE Narodowego im. Kazimierza Górskiego.
W ramach wspomnianego wydarzenia odbędzie się wyjątkowy mecz pomiędzy Piłkarską Kadrą Olimpijską złożoną ze złotych medalistów z 1972 roku i srebrnych medalistów z 1992 roku, a drużyną ich Przyjaciół. W składzie tej pierwszej ekipy znajdzie się między innymi Wojciech Kowalczyk, członek wicemistrzów z Barcelony. Trenerem tej drużyny został Paweł Janas.
Do Reprezentacji Przyjaciół powołania dostali: Kamil Bortniczuk, Sławomir Pietrzyk, Grzegorz Jędrzejewski, Andrzej Twarowski, Krzysztof Marciniak, Antoni Królikowski, Rafał Maserak, Tomasz Zubilewicz, Wiktor Dyduła, Rafał Mroczek, Bartosz Ignacik, Filip Surma, Żelisław Żyżyński, Bartłomiej Druziński, Michał Sroka, Marcin Pawlik.
"Dwa razy powoływać nie trzeba. Selekcjonerze dziękuję! Stawię się we wskazanym miejscu i terminie" - napisał minister sportu i turystyki Bortniczuk na Twitterze, dziękując za powołanie Cezaremu Kuleszy, który z kolei został szkoleniowcem ekipy Przyjaciół.
Polityk doczekał się reakcji w sieci ze strony Wojciecha Kowalczyka, który zagra w przeciwnej drużynie. "Ja też mam [powołanie] i radzę założyć deski" - napisał Kowalczyk, mając na myśli ochraniacze. Minister odparł w taki sposób, aby dać do zrozumienia, że niegdyś ochraniacze rzeczywiście mu się przydawały. "Spoko, spoko. Z nas dwóch to ja grałem w A-klasie" - odparł Bortniczuk.
Kamil Bortniczuk będzie mógł przypomnieć sobie czasy, kiedy grał dla GKS-u Głuchołazy. - To dla mnie wyjątkowa sprawa. Jeszcze trzy lata temu GKS grał w A-klasie, a teraz jesteśmy w 4. lidze - mówił "Faktowi" w 2019 r.
Wspomniany pojedynek rozpocznie się o godz. 17.30. Natomiast dwie godziny później kibice obejrzą mecz gwiazd Polska - Portugalia. Święto Piłki Nożnej 2022 organizują operator PGE Narodowego oraz Mazowiecki Związek Piłki Nożnej.