Van Gaal zdziwiony zachowaniem Michniewicza. Polacy "dali mu lekcję"

Reprezentacja Polski już w czwartek 22 września, zmierzy się z reprezentacją Holandii. W pierwszym w Rotterdamie było 2:2, co dla Polaków było dobrym wynikiem. Przed rewanżem głos zabiera Jan de Zeeuw i informuje, że trener Holendrów Louis van Gaal był zdziwiony zachowaniem Czesława Michniewicza. - W Holandii nie jest najważniejsze, żeby wygrać szczęśliwie po karnym 1:0 - mów były dyrektor polskiej kadry.

Były dyrektor reprezentacji Polski Jan de Zeeuw w wywiadzie Polsatu Sport wypowiadał się na temat nadchodzącego meczu Polski z Holandią. Wskazał, że trener naszym rywali Louis van Gaal był bardzo zdziwiony zachowaniem Czesława Michniewicza po meczu w Rotterdamie. Jego zdaniem Michniewicz przesadnie cieszył się z remisu.

Zobacz wideo Poruszony Lewandowski o ukraińskiej opasce: Sam ją lepiłem, sklejałem

Van Gaal wyciągnął wnioski po meczu z Polską. "Dla niego ten mecz w Rotterdamie to była lekcja"

Jan de Zeeuw pełnił funkcje dyrektora reprezentacji Polski, kiedy jej trenerem był Leo Beenhakker. Przed meczem Polska-Holandia podsumował on poprzedni mecz, a także skupił się na nadchodzącym starciu Polski z Holandią. Według jego wypowiedzi Louis van Gaal był niezbyt zadowolony z zachowania Czesława Michniewicza po zakończeniu zremisowanego 2:2 meczu.

-Trener van Gaal był bardzo zdziwiony po pierwszym spotkaniu, że trener Michniewicz skoczył metr góry po ostatnim gwizdku, patrząc tylko na wynik - powiedział de Zeeuw w rozmowie z Polsatem Sport i dodał: - W Holandii nie jest najważniejsze, żeby wygrać szczęśliwie po karnym 1:0. Lepiej wygrać 5:4, ale po ciekawym, atrakcyjnym i ofensywnym meczu.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Polska w meczu w Rotterdamie prowadziła 2:0 po golach Casha i Zielińskiego, ale ówcześni gospodarze wyrównali za sprawą Klaassena i Dumfriesa. W uratowaniu remisu naszej reprezentacji pomógł rzut karny zmarnowany przez Memphisa Depaya w doliczonym czasie gry. - Van Gaal powiedział, że dla niego ten mecz w Rotterdamie to była lekcja, jak grać przeciwko tak defensywnie nastawionej drużynie - przywołał słowa trenera Holendrów de Zeeuw.

"Moim zdaniem tego polscy piłkarze nie umieją". Jan de Zeeuw komentuje grę reprezentacji Polski.

Były dyrektor reprezentacji Polski przed nadchodzącym spotkaniem Ligi Narodów pokusił się także o ocenę naszej kadry. Według niego Polska ma wiele do poprawy, a największy problem drużyny Czesława Michniewicza to braki defensywne. - Za dużo brakuje z tyłu. Nie mówię o bramkarzach, bo w Polsce zawsze byli dobrzy bramkarze. Ale Bednarek nie gra, Glik ma swoje lata - powiedział Holender. Według niego wystarczającej formy w reprezentacji nie prezentuje Piotr Zieliński, a Robert Lewandowski od ośmiu lat sam ciągnie nasz zespół.

- Dzisiaj ofensywę buduje się od gry z tyłu - posiadanie piłki i pressing. Moim zdaniem tego polscy piłkarze nie umieją - podsumował swoje przemyślenia Jan de Zeeuw.

Mecz Polska- Holandia zostanie rozegrany już w czwartek, 22 września, o godzinie 20:45 na Stadionie PGE Narodowym w Warszawie. O szczegółach dotyczących transmisji tego spotkania pisaliśmy TUTAJ.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.