Rosja chce poszerzać swoją ligę o nowe rejony po wykluczeniu z Euro 2024

We wtorek UEFA wykluczyła reprezentację Rosji z walki o udział w mistrzostwach Europy w 2024 roku. Decyzję federacji skomentował rosyjski polityk, Roman Teriuszkow. - Teraz w sporcie obowiązuje polityka przeciwko wszystkiemu, co rosyjskie - stwierdził.

Oficjalną decyzję FIFA przekazał szef ukraińskiego związku piłkarskiego, Andrij Pawełko. Federacja wykluczyła Rosję z losowania grup eliminacyjnych EURO 2024. Ma to związek z trwającą od lutego tego roku rosyjską agresją na Ukrainie. 

Zobacz wideo Milik o swojej najgroźniejszej "broni": To jest mój wielki atut, wyróżniam się

Teriuszkow gorzko o decyzji UEFA. "Nigdy nie miałem nadziei i nigdy nie będę jej miał"

Decyzja federacji spotkała się ze sporym oburzeniem Rosjan. W równie krytycznym tonie na temat tej decyzji wypowiedział się deputowany do Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej, Roman Teriuszkow. - Teraz w sporcie obowiązuje polityka przeciwko wszystkiemu, co rosyjskie. Dlaczego UEFA czy FIFA miałyby reagować inaczej? Wszystkie te organizacje podlegają europejskiej jurysdykcji, a kraje Unii Europejskiej mają do nas wrogie nastawienie - stwierdził wprost polityk. 

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

- Od dawna mówię, że UEFA i FIFA nie pozwolą nam na powrót do międzynarodowych rozgrywek w ciągu najbliższych 5-10 lat. Nigdy nie miałem nadziei i nigdy nie będę jej miał - kontynuował Teriuszkow. Jego zdaniem Rosja powinna to wykorzystać i rozbudować krajową ligę. - Jeśli chodzi o usunięcie naszej drużyny z mistrzostw Europy w 2024 roku, mogę powiedzieć tylko jedno: mam nadzieję, że Rosja ma teraz siłę i chęć przyciągnięcia krymskich klubów do rosyjskich lig zawodowych - powiedział.

Słowa polityka brzmią niepokojąco, co potwierdza kolejna wypowiedź mężczyzny. - Musimy rozwijać własną piłkę nożną i zaprosić do rozgrywek kluby z Krymu, włączając w obwód Abchazję. Jestem pewien, że jeśli referendum zostanie zatwierdzone, w Federacji Rosyjskiej pojawią się nowe terytoria - podsumował Teriuszkow. Warto zaznaczyć, że Abchazja jest formalnie częścią Gruzji, jednak od 1992 roku funkcjonuje jako niepodległe państwo. Krym w 2014 roku został z kolei anektowany przez Rosję jako Krymski Okręg Federalny.

EURO 2024 odbędzie się w dniach 14 czerwca - 14 lipca w Niemczech. W walce o mistrzostwo Europy udział wezmą 24 reprezentacje. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.