Dan Petrescu dał się poznać kibicom Ekstraklasy w 2006 roku. Rumuński trener początkiem roku objął Wisłę Kraków, która po rundzie jesiennej była liderem rozgrywek. Ostatecznie zespół wywalczył wicemistrzostwo kraju, a 54-latek po nieudanym początku nowego sezonu został zwolniony. Najważniejszą przyczyną jego zwolnienia były jednak bardzo ciężkie treningi, które nie odpowiadały pewnemu gronu piłkarzy.
Petrescu obecnie jest trenerem występującego w najwyższej lidze rumuńskiej CFR Cluj. 54-latek wraz z klubem wywalczył dwa mistrzostwa kraju. W trwających rozgrywkach zespół prowadzony przez Rumuna zajmuje 4. pozycję w tabeli z sześcioma zwycięstwami na koncie. Wiele wskazuje na to, że niedługo były piłkarz może pożegnać się ze stanowiskiem.
Relacje między trenerem a właścicielem klubu, Nelu Vargą, są w ostatnim czasie napięte. Panowie mieli spotkać się wczoraj w celu omówienia szczegółów rozwiązania umowy, jednak Petrescu odwołał swój udział z powodu problemów zdrowotnych. Jak wcześniej zapowiedział, opuści klub, jeśli zostanie wypełniona klauzula rozwiązania zapisana w jego kontrakcie. Mowa o kwocie 400 tysięcy euro.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Rezygnując z udziału w spotkaniu 54-latek mógł dać sobie czas na rozpatrzenie ofert z angielskiej Championship. Według informacji "Gazeta Sporturilor" zatrudnieniem byłego trenera Wisły zainteresowane są Huddersfield i West Bromwich Albion. Petrescu zna smak pracy w lidze angielskiej, bowiem w latach 1995-2000 był zawodnikiem Chelsea. Już w trakcie kariery mówił, że chciałby kiedyś poprowadzić jeden z klubów w Anglii.
Grający na pozycji obrońcy lub pomocnika zawodnik wywalczył w karierze trzy mistrzostwa Rumunii w barwach Steauy Bukareszt. Ma również na koncie 95 występów w reprezentacji kraju, w których strzelił 12 bramek. W 1994 Petrescu wywalczył z kadrą ćwierćfinał mistrzostw świata, a w 2000 dotarł do 1/4 mistrzostw Europy.