Mourinho wściekły na sędziów. Już zapowiedział, jak się na nich odegra

Jose Mourinho zakpił z sędziów po meczu AS Roma - Atalanta. Portugalski szokoleniowiec nie wytrzymał ciśnienia po przegranym spotkaniu i w dosadny sposób powiedział co myśli o rozjemcach w Serie A.

W niedzielę w ramach 7 kolejki Serie A mierzyły się ze sobą AS Roma i Atalanta Bergamo. Goście wygrali to spotkanie 1:0 po trafieniu Giorgio Scalviniego. Trener gospodarzy nie krył jednak żalu do sędziów tego meczu, ponieważ jego zdaniem rzymianom należał się rzut karny po faulu na Nicolo Zanioli. Jedenastka nie została podyktowana, z kolei za swoje agresywne zachowanie i pretensje do arbitra Jose Mourinho otrzymał czerwoną kartkę. 

Zobacz wideo Włoski dziennikarz zachwyca się Zalewskim. "Kiedyś może być ważnym graczem Romy"

Sfrustrowany  Portugalczyk postanowił wypowiedzieć się na temat pracy sędziów. Mourinho nie mógł zrozumieć decyzji arbitra i stwierdził, że od teraz będzie dawał inne wskazówki swoim piłkarzom. Poprosi ich o to, aby ci "nurkowali" w polu karnym, aby dać wyraźny sygnał do podyktowania jedenastki. Zdaniem szkoleniowca nie ma innego wyjścia. 

- Był ewidentny rzut karny. Pytałem potem sędziego, dlaczego go nie podyktował. Poprosiłem, żeby wyjaśnił, czy podjął taką decyzję, bo Zaniolo się nie przewrócił - mówi 59-latek. 

- Muszę zmienić swoje rady dla piłkarzy. Będę im mówił, by nie próbowali utrzymać się na nogach, by nie grali w piłkę. Niech będą klaunami, jak wielu w tej lidze, którzy nurkują, jakby byli w basenie. W ten sposób można dostać rzut karny - dodaje wściekły Mourinho. 

AS Roma ma ostatnio słabszy moment w lidze. W 3 ostatnich kolejkach odniosła jedno zwycięstwo z Empoli oraz dwa razy przegrywała przeciwko Udinese i wspomnianej Atalancie. Podopiecznych Jose Mourniho czekają w najbliższej przyszłości kolejne dwa trudne pojedynki. W sobotę zmierzą się na wyjeździe z Interem Mediolan, a następnie w Lidze Europy czeka ich starcie z Realem Betis. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.