Chaos na trybunach w Szkocji i Anglii. "Ela jest w trumnie"

Wiele meczów w Wielkiej Brytanii rozpoczyna się od uczczenia pamięci zmarłej Królowej Elżbiety II. Nie wszyscy kibice przyłączają się do tych gestów. Niektórzy zachowują się wręcz skandalicznie. Wśród nich fani Dundee United, którzy śpiewali: "Ela jest w trumnie".

Brytyjczycy żegnają najdłużej panującą w ich kraju królową - Elżbietę II. W Londynie trwają uroczystości pogrzebowe, na które zjeżdżają się najważniejsi politycy świata oraz miliony ludzi. 

Zobacz wideo Lewandowski wrócił do domu. Reakcja kibiców podzielona

Nie każdy chciał oddać cześć Elżbiecie II

Śmierć Elżbiety II wpłynęła też na sportowców, którzy oddają cześć monarchini. Podczas meczów piłki nożnej w Anglii zarządzana jest minuta ciszy. Nie każdy potrafi ją jednak uszanować. I to właściwie od pierwszego dnia, w którym ogłoszono odejście królowej.

W trakcie meczu Ligi Konferencji Europy pomiędzy szkockim Hearts a tureckim Basaksehirem (0:4) zarządzono chwilę ciszy. Jeden z kibiców nie umiał uszanować powagi i po kilku sekundach krzyknął "j**** królową". I wtedy spora część kibiców zaczęła krzyczeć "j**** ciebie". Po kolejnych kilku sekundach ciszy znowu można było usłyszeć słowa obrażające królową, a chaos tylko się pogłębił.

Z tego względu sędzia postanowił przerwać minutę ciszy i tak rozpoczęła się druga połowa spotkania. Kibice Hearts zaczęli wtedy śpiewać hymn Wielkiej Brytanii, "God Save the Queen" ("Boże, chroń Królową"). I wtedy znowu pojawiły się gwizdy, ale trudno orzec, czy były wymierzone one w osoby śpiewające hymn, czy w osoby, które przerwały minutę ciszy.

Na tym się nie skończyło. W Szkocji o sposobie oddania hołdu Elżbiecie II decydują kluby. Przy okazji meczu St Mirren z Celtikiem zrezygnowano z odśpiewania hymnu "God Save The King" i minuty ciszy. Zdecydowano bowiem, że lepiej przed rozpoczęciem spotkania oddać cześć królowej brawami. A to "świetnie" wykorzystali kibice Celtiku.

Podczas minuty aplauzu fani śpiewali i wywiesili transparent o treści: "Jeśli nienawidzisz rodziny królewskiej, klaszcz w dłonie". To kolejna tego typu akcja tej grupy. W trakcie spotkania Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck w Warszawie wywiesili transparent "J...ć Koronę".

Gwizdy i skandaliczna piosenka

Kibice z Glasgow nie byli niestety odosobnieni w odrażającym zachowaniu. W ich ślady poszli bowiem sympatycy Dundee United. W trakcie spotkania z Glasgow Rangers postanowili zaśpiewać skandaliczne słowa: "Lizzie's in a box" ("Ela jest w trumnie"). Na reakcję innych fanów nie trzeba było długo czekać. W sieci pojawiają sie komentarze: "Całkowicie haniebne", "Co się stało z godnością i szacunkiem?".

Zaskakujące sytuacje miały też miejsce podczas meczów Premier League. Wielu kibiców gwizdało też na Goodison Park podczas minuty ciszy dla królowej przed starciem pomiędzy Evertonem a West Hamem. Część widzów nie uszanowała też minuty ciszy przed wtorkowym meczem Ligi Mistrzów, w którym Liverpool mierzył się z Ajaksem Amsterdam. I chociaż przed meczem trener Juergen Klopp prosił kibiców o oddanie czci. Niektórzy fani jednak nie posłuchali i z trybun rozległy się gwizdy i okrzyki. 

W tej sytuacji ważne są meandry Wielkiej Brytanii i różnego podejścia do monarchii w poszczególnych krajach: z majowego sondażu thinktanku "British Future" wynika, że za utrzymaniem monarchii jest zaledwie 45 proc. Szkotów. 36 proc. uważa, że koniec rządów Elżbiety II, który nastąpił w czwartek, byłby dobrym momentem, by zmienić ustrój i odejść od monarchii. W całej Wielkiej Brytanii poparcie dla monarchii wynosi 68 proc. (22 proc. jest za republiką, a 10 proc. nie ma zdania - dane Ipsos z maja 2022 roku).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.