W 55. minucie meczu pomiędzy Napoli a Rangersami James Sands faulował w polu karnym i sędzia wskazał na wapno. Do jedenastki podszedł Piotr Zieliński. Jego intencje wyczuł bramkarz Allan McGregor i odbił piłkę. Z dobitki trafił Matteo Politano, ale sędzia zarządził powtórkę, ponieważ jeden z zawodników wbiegł w pole karne za szybko. Polak w drugiej próbie znów uderzył w to samo miejsce i bramkarz Szkotów bez problemu odbił piłkę.
Napoli po dwóch zmarnowanych przez Zielińskiego rzutach karnych miało jeszcze jedną szansę z 11. metra. W 68. minucie do piłki nie podszedł jednak reprezentant Polski, a Politano. Włoch pewnie zamienił te sytuacje na bramkę i Napoli prowadziło 1:0. Sieć obiegł obrazek, na którym Khvicha Kvaratskhelia pociesza polskiego pomocnika i dodaje mu otuchy, kiedy Politano ustawia piłkę na jedenastym metrze. Jak podaje ilnapolista.it zachowanie Gruzina względem Zielińskiego było "gestem jedności w szatni Napoli".
Fantastyczny gest Kvaratskheli wobec Zielińskiego z pewnością dodał polskiemu pomocnikowi sił na następne minuty spędzone na boisku. Trener włoskiego zespołu Luciano Spalletti zdecydował się jednak zdjąć obu z boiska w końcówce meczu. Zieliński zszedł 25. minut po pechowych rzutach karnych i zastąpił go Ndombele, który strzelał na 3:0. Kvaratskhelia został zmieniony w 90. minucie przez Eljifa Elmasa.
Zieliński w spotkaniu z Rangers FC zmarnował rzut karny (a na dobrą sprawę dwa) a Kvaratskhelia nie zdobył gola, ani asysty. Obaj zawodnicy są jednak kluczowymi postaciami w zespole Napoli. Polak zbiera dobre noty w Serie A, a do tego dołożył w tym sezonie jedną bramkę i trzy asysty. Dużo lepiej wyglądają statystyki Kvaratskheli. Ofensywnie przysposobiony Gruzin w tym sezonie zdobył cztery gole i zaliczył jedną asystę. 21- latek szturmem podbija włoski futbol i w sierpniu otrzymał nagrodę dla piłkarza miesiąca Serie A.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów Napoli ma 6 pkt i jest liderem grupy A. Liverpool i Ajax mają po 3 pkt, za to Rangers mają 0 pkt. Zespół Piotra Zielińskiego zajmuje także pierwsze miejsce w Serie A i po sześciu meczach zgromadził na swoim koncie 14. punktów- tyle, co Atalanta i AC Milan.