• Link został skopiowany

Szokująca kandydatura do organizacji MŚ 2030. Kluby znów będą wściekłe

Jak informuje "The Times", pojawiła się szokująca kandydatura do organizacji mistrzostw świata w 2030 roku. Zdaniem dziennikarzy, w najbliższych tygodniach starania o organizację mundialu potwierdzą wspólnie Arabia Saudyjska, Egipt i Grecja.
Fot. Noah K. Murray / AP

O tym, że Hiszpania i Portugalia chcą wspólnie zorganizować mistrzostwa świata w 2030 roku wiemy od ponad roku. W ceremonii złożenia kandydatury w Madrycie udział wzięli król Hiszpanii Filip VI i prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa oraz premierzy obu państw. Po wstępnych rozmowach ustalono, że mecz otwarcia odbędzie się w Lizbonie, a finał w Madrycie. Według zagranicznych mediów liczba stadionów zaoferowanych do przeprowadzenia meczów w ramach MŚ wzrosła do 11 w Hiszpanii i trzech w Portugalii.

Zobacz wideo Najbliższe mistrzostwa świata odbędą się w Katarze w dniach 21 listopada - 18 grudnia bieżącego roku. Reprezentacja Polski zakwalifikowała się do turnieju. Zagra w grupie C z Meksykiem, Argentyną i Arabią Saudyjską. Gospodarzami kolejnego mundialu mają być natomiast Kanada, Stany Zjednoczone i Meksyk.

I jeszcze kilka dni temu wydawało się pewne, że to właśnie Hiszpania i Portugalia zorganizują mistrzostwa świata w 2030 roku. Tym bardziej że podkreślał to sam prezydent UEFA, Aleksander Ceferin. - Jestem pewien, że mistrzostwa świata w 2030 roku zostaną rozegrane w Hiszpanii i Portugalii - powiedział Ceferin.

Szokująca kandydatura do organizacji MŚ w 2030 roku

I już po kilku dniach okazuje się, że może nie mieć racji. Jak donosi "The Times", swoją ofertę organizacji mistrzostw świata zamierza złożyć Arabia Saudyjska, wspólnie z Egiptem i Grecją. Jeśli ta kandydatura okazałaby się najlepsza... mundial znów miałby odbyć się zimą, jak tegoroczne mistrzostwa świata w Katarze.

O tym, jak bardzo władzom Arabii Saudyjskiej zależy na organizacji mistrzostw świata może świadczyć fakt, że są gotowi pokryć koszty budowy stadionów u dwóch pozostałych gospodarzy. Zgodnie z informacjami "The Times", oferta powinna zostać oficjalnie potwierdzona w ciągu najbliższych tygodni.

Co wydaje się dość oczywiste, władze największych lig europejskich są przeciwni tej kandydaturze z powodu obaw, że ich rozgrywki zostaną storpedowane na ponad miesiąc, jak jest w przypadku tegorocznego mundialu w Katarze.

FIFA na razie odmówiła wszelkich komentarzy w tej sprawie, ale "The Times" donosi, że Gianni Infantino, prezydent FIFA, odbył w ostatnich tygodniach spotkania z przywódcami i kluczowymi urzędnikami każdego z państw, związanych z kandydaturą. FIFA oficjalnie ma nie wspierać żadnej z ofert, wychodząc jedynie z założenia, że im więcej ofert, tym lepiej.

Najbliższe mistrzostwa świata odbędą się w Katarze w dniach 21 listopada - 18 grudnia bieżącego roku. Reprezentacja Polski zakwalifikowała się do turnieju. Zagra w grupie C z Meksykiem, Argentyną i Arabią Saudyjską. Gospodarzami kolejnego mundialu mają być natomiast Kanada, Stany Zjednoczone i Meksyk.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: