Luis Suarez zachwyca w nowym klubie. Komentator po prostu odleciał [WIDEO]

Luis Suarez znów strzela dla Club Nacional. Tym razem bramka Urugwajczyka była szczególnej urody, bo huknął prostym podbiciem z ponad 25 metrów. Komentator, gdy zobaczył to trafienie, po prostu odleciał. Zaczął krzyczeć w trakcie transmisji.

Luis Suarez rozegrał pięć meczów w lidze urugwajskiej i strzelił trzy gole. Pierwszego już w debiucie przeciwko CA Rentistas (3:0). W następnych trzech spotkaniach nie trafiał, ale zrobił to w ostatnich dwóch meczach z rzędu. W piątej kolejce Club Nacional rywalizował z Montevideo City Torque (3:0), a Urugwajczyk zdobył także asystę. W szóstej zaś popisał się fenomenalnym uderzeniem z dystansu.

Zobacz wideo Koszykarze byli 8. drużyną świata, teraz grają eliminacje eliminacji

Suarez zachwyca w Urugwaju. Napastnik strzela, a Club Nacional prowadzi w tabeli

Suarez nawet nie przyjął piłki. Club Nacional wznowił grę rzutem z autu, piłka powędrowała w stronę 34-letniego napastnika, ten puścił ją, obrócił się i huknął z daleka na bramkę. Próba przerodziła się w piękne trafienie, które sprawiło, że komentator oszalał. "Gooooooool" - krzyczał na antenie przez ponad 15 sekund. Jego euforia trwała blisko pół minuty. Club Nacional wygrał 3:1 z Penarolem. 

Wraz z końcem czerwca Luis Suarez przestał być piłkarzem Atletico Madryt. Jego kontrakt wygasł, a on stał się wolnym zawodnikiem. W pierwszy tygodniach okienka transferowego media spekulowały o potencjalnych kierunkach napastnika. Mówiono o Los Angeles FC czy Borussii Dortmund. Suarez wybrał jednak ojczysty Club Nacional, w którym zaczynał piłkarską karierę. 

"Jestem dumny, że ponownie założę koszulkę Nacionalu. Dziękuję wszystkim za wsparcie" - napisał wtedy na Twitterze. W nowym-starym klubie czuje się bardzo dobrze. Srzelił trzy gole i zdobył jedną asystę. Club Nacional wygrał wszystkie pięć z sześciu meczów i prowadzi w ligowej tabeli. Musi jednak uważać, bo tyle samo punktów ma na swoim koncie River Plate.  

Suarez praktycznie od razu zaczął budować swoją markę w Europie. W 2007 roku Ajax Amsterdam zapłacił za niego 7,5 miliona euro. W styczniu 2011 roku Liverpool wydał już 26,5 miliona euro. Ponad trzykrotnie więcej, bo prawie 82 miliony euro zapłaciła za niego w 2014 roku FC Barcelona. Piłkarzem Atletico Madryt był od września 2020 do czerwca 2022 roku. W ostatnim sezonie rozegrał 45 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił 13 bramek i zdobył trzy asysty.

Więcej o:
Copyright © Agora SA