Kosmiczny gol Sebastiana Szymańskiego. Rywal już się nie podniósł [WIDEO]

Sebastian Szymański strzelił fenomenalnego gola z dystansu w wygranym 4:3 meczu z Go Ahead Eagles. Dla Polaka to drugie trafienie w tym sezonie.

W sobotę w szalonym spotkaniu Feyenoord wygrał 4:3 z Go Ahead Eagles. Jednym z bohaterów tego spotkania został Sebastian Szymański. Reprezentant Polski grał od pierwszej do 90 minuty, zaliczył asystę, a występ podsumował kosmicznym wręcz gole w końcówce. 

Zobacz wideo Szpilka o freakach. „Kiedyś byłbym tam największą gwiazdą. Ale wyrosłem z tego"

Sebastian Szymański znów zadziwia. Kosmiczny strzał z dystansu

Popis Szymańskiego przypadł na drugą połowę i kluczowe momenty spotkania. Najpierw Szymański asystował w 56. minucie przy golu Dilrosuna na 3:2. Drugiego gola w barwach nowego klubu strzelił w 79. minucie na 4:2.

Piłkarze Feyenoordu skutecznie założyli pressing na rywali i odebrali piłkę na ich połowie. Ustawiony około 20 metrów od bramki Go Ahead Szymański dostał podanie, obrócił się z piłką, a później fenomenalnie przymierzył w górny róg bramki rywali. Wydaje się, że jego strzał był na tyle silny i precyzyjny, że bramkarz nie mógł nic zrobić. 

Sebastian Szymański dobrze gra w barwach Feyenoordu Rotterdam. Jak dotąd rozegrał pięc meczów, których strzelił dwa gole i zaliczył dwie asysty. Feyenoord zajmuje drugie miejsce w lidze z dorobkiem 13 punktów po pięciu meczach. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.