Widzowie wściekli na Polsat przez "transmisję widmo". "Może TV ugrzęzła w polu"

Miała być transmisja z meczu PP Ruch Wysokie Mazowieckie - Śląsk Wrocław, a była powtórka z finału sprzed roku, reklamy i magazyn o triathlonie. Polsat znów nie popisał się przy transmisji tej edycji Pucharu Polski. "Zaraz meczycho, a tu co....reklama od 45 minut... mieli tyle wyboru w meczach, może TV ugrzęzła w polu" - czytamy wzburzonych kibiców.

W tym tygodniu rozgrywana jest I runda Pucharu Polski. Dla wielu obserwatorów to właśnie ten etap rozgrywek jest solą futbolu, gdyż jest to rzadka okazja, kiedy to zespoły występujące na co dzień na trzecim lub czwartym poziomie mogą zmierzyć się w bezpośrednim pojedynku z ekstraklasowiczami. 

Zobacz wideo Lewandowski czy Messi? Pytamy kibiców w Barcelonie. Miażdżąca różnica

Polsat Sport znów strzela sobie w kolano. Mecz Ruch Wysokie Mazowieckie - Śląsk Wrocław jednak bez transmisji

Prawa do transmitowania PP ma Polsat. Do stacji są spore zarzuty dotyczące tego, w jaki sposób podeszła, a właściwie to nie podeszła do początkowej fazy pucharu. Polsat był mocno krytykowany za transmitowanie zaledwie jednego z 11 spotkań rozgrywanych we wtorek. W środę miało być nieco lepiej, bo stacja informowała, że przeprowadzi transmisję z dwóch spotkań: Ruch Wysokie Mazowieckie - Śląsk Wrocław oraz ŁKS Łódź - Stal Mielec. 

Polsat jednak ponownie strzelił sobie w kolano. Pierwsze spotkanie zaplanowano na godzinę 16:00, a transmisja miała odbyć się na kanale Polsat Sport Extra. Niestety osoby, które zdecydowały się włączyć kanał, mogły mocno się zdziwić. Zamiast spotkania IV-ligowca ze Śląskiem leciała powtórka finału Pucharu Polski, reklamy, a później magazyn o triathlonie.

Niespodziewana sytuacja wzburzyła kibiców czekających na mecz. "Polsat wszystkim kibicom czekającym na mecz prezentuje reklamy. Może nie powąchają nawet PP, ale za to będą wiedzieć, co kupić w czasie szalejącej inflacji", "zjadłem obiadek i zaraz meczycho a tu co....reklama od 45 minut... mieli tyle wyboru w meczach, może TV ugrzęzła w polu", "Hej Polsat Sport. Nie wiem, czy wiecie ale mecz trwa od 10 minut, a na razie pokazaliście skrót finału i aktualnie lecą reklamy. Tak tylko mówię" - to tylko niektóre komentarze na Twitterze, które nadają się do cytowania. 

Początkowo Polsat w ogóle nie poinformował o tym, dlaczego spotkanie nie jest transmitowane. Dopiero później pojawił się komunikat, że transmisja nie odbędzie się z powodu przyczyn technicznych. Na stronie polsatsport.pl o godzinie 17:00 wciąż widnieje informacja o planowanej transmisji na Polsat Sport Extra. 

Zgodnie z informacją na stronie polsatsport.pl mecz Ruch Wysokie Mazowieckie - Śląsk Wrocław miał być transmitowany na Polsat Sport ExtraZgodnie z informacją na stronie polsatsport.pl mecz Ruch Wysokie Mazowieckie - Śląsk Wrocław miał być transmitowany na Polsat Sport Extra zrzut ekranu z Polsat Sport Extra

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.