Co się stało w przerwie? Polski trener odpowiedział. I skradł serca kibiców

Jacek Trzeciak w ostatnich dniach robi furorę w sieci za sprawą odpowiedzi na jedno z pytań dziennikarzy. Trener Odry Wodzisław Śląski został zapytany o to, co zrobił w szatni, że odmieniła się gra jego drużyny. Odpowiedź rozbawiła internautów.

Odra Wodzisław Śląski nie miała łatwego startu tegorocznych rozgrywek w III lidze. Podopieczni Jacka Trzeciaka po pięciu kolejkach zajmują siódme miejsce w tabeli, a w miniony weekend odnieśli pierwsze domowe zwycięstwo w tym sezonie.

Zobacz wideo Kiełbasińska: Trzeba nauczyć się odkładać złe rzeczy na bok

Odra Wodzisław Śląski wygrywa, a Jacek Trzeciak robi furorę w sieci

Kilka dni temu Odra Wodzisław Śląski mierzyła się w ramach 5. kolejki trzecioligowych rozgrywek z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Do przerwy podopieczni Jacka Trzeciaka przegrywali 0:1 i nie prezentowali się zbyt dobrze. Po zmianie stron ich gra wyglądała jednak zdecydowanie lepiej i ostatecznie wygrali całe spotkanie 2:1. Bramki dla wodzisławian zdobyli Michał Gałecki i Jakub Kuczera.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl

Po meczu dziennikarze zastanawiali się, co sprawiło, że gospodarze grali o wiele lepiej i odwrócili losy meczu. Jeden z nich zadał takie pytanie trenerowi Jackowi Trzeciakowi. Jego odpowiedź stała się prawdziwym hitem! Humory po wygranym spotkaniu dopisywały. 

- Nic. Zapłacę za szafkę, zapłacę za stolik i będzie wszystko OK. Nic się więcej nie wydarzyło - powiedział poważnym tonem szkoleniowiec, a po chwili zaczął się śmiać. 

"Dobra odpowiedź trenera na to co wydarzyło się w szatni" - napisał na Twitterze jeden z internautów i zamieścił nagranie z wypowiedzią trenera. Filmik podbija sieć i ma już prawie 70 tysięcy wyświetleń.

Jacek Trzeciak prowadzi Odrę Wodzisław Śląski od lipca. Wcześniej pracował m.in. w Polonii Bytom, Olimpii Elbląg czy też GKS-ie Jastrzębie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.