FC Barcelona ma pomysł, co zrobić z de Jongiem. Już raz się udało

FC Barcelona od kilku tygodni chce pozbyć się Frenkiego de Jonga. Próby porozumienia między piłkarzem a klubem wciąż są nieskuteczne. Działacze przygotowali jednak teraz nowe rozwiązanie.

FC Barcelona nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa na rynku transferowym. "Duma Katalonii" chciałaby jeszcze pozyskać kilku graczy, musi jednak najpierw pozbyć się wysokiej pensji między innymi Frenkiego de Jonga, który pomimo wielu negocjacji, nie zamierza pójść na jakiekolwiek ustępstwa w stosunku do klubu. Postawa Holendra zmusza więc działaczy do szybkiego działania. Stąd pojawił się pomysł, który Barcelona już kiedyś w podobnej sytuacji zrealizowała. 

W 2019 roku to, z czym zmaga się teraz hiszpański zespół, dotyczyło Phillipe Coutinho. Brazylijczyk nie mógł liczyć na regularną grę, a też był drogim piłkarzem, więc postanowiono wypożyczyć go do Bayernu Monachium. Bawarczycy ściągnęli tego gracza na jeden sezon, mieli także nieobowiązkową opcję wykupu wynoszącą 120 milionów euro, ale z niej nie skorzystali. Teraz zdaniem Gerrarda Romero Barcelona chciałaby zaproponować "Die Roten" podobną ofertę tyle tylko, że z Frenkiem de Jongiem w roli głównej.  

Taki ruch może się opłacić zarówno Barcelonie, jak i Bayernowi. Oddający klub zyskałby dodatkowe miejsca w zespole, aby móc rejestrować nowych piłkarzy, a z kolei pozyskujący dostaliby zawodnika klasy światowej, który jeśliby się sprawdził, mógłby zostać przez nich odkupiony.  

Zanim pojawiła się dla Frenkiego de Jonga opcja transferu do Bayernu Monachium, Holender miał propozycje z Chelsea oraz Manchesteru United. Ekipa "The Blues" wciąż szuka wzmocnień w środkowej części boiska i może w dalszym ciągu naciskać na sprowadzenie tego gracza do siebie. "Czerwone Diabły" z kolei w tym tygodniu zakontraktowały Casemiro z Realu Madryt, stąd dołączenie de Jonga na Old Trafford wydaje się być raczej niemożliwe do zrealizowania. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.