W zeszłym tygodniu Bayern Monachium pokonał 5:3 RB Lipsk w meczu o Superpuchar Niemiec. Zanim jednak Bawarczycy mogli świętować triumf, bardzo sprytnym zachowaniem popisał się Dani Olmo. Po jednej z akcji Hiszpan oddał piłkę rywalom. Nie wykopał jej jednak na aut, a skierował za linię boczną w taki sposób, aby nie wyszła poza plac gry całym obwodem. Nie zauważył tego Lucas Hernandez, który myśląc, że za chwilę wyrzuci ją do kolegi z zespołu, wziął futbolówkę w ręce. W tej sytuacji sędzia odgwizdał przewinienie i podyktował rzut wolny dla drużyny z Lipska. Ostatecznie ze stałego fragmentu gry nie padła bramka. Tyle szczęścia co Bayern, nie mieli piłkarze U-21 Ajaksu Amsterdam.
W piątek rozegrano mecz drugiej kolejki drugiej ligi holenderskiej. Przeciwnikiem młodzieżowej drużyny mistrza kraju była Roda Kerkrade. Mecz był niezwykle wyrównany - każda z drużyn miała kilka szans na zdobycie bramki. Jednak przez ponad godzinę gry na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis. To zmieniło się dopiero w 67.minucie rywalizacji.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
To właśnie wtedy doszło do zaskakującej pomyłki w polu karnym Ajaksu. Bramkarz wznowił grę i podał piłkę do Kika Pieriego. Jednak pomiędzy golkiperem a obrońcą doszło do nieporozumienia. Pieri myślał, że bramkarz nie rozpoczął jeszcze akcji i będzie wybijał piłkę z piątego metra. W związku z tym obrońca wziął futbolówkę do ręki i ustawił ją na linii.
W tej sytuacji sędzia odgwizdał zagranie ręką w polu karnym i wskazał na jedenasty metr, co wprawiło w osłupienie Pieriego. Mimo protestów arbiter nie zmienił decyzji. Szansę wykorzystał Rody Dylan Vente, który pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali.
Co więcej, był to jedyny gol w tym spotkaniu. Po dwóch kolejkach Roda Kerkrade znajduje się na piątym miejscu w tabeli, z kompletem zwycięstw. Z kolei drużyna Ajaksu spadła na 12 lokatę. Na ich koncie widnieje tylko jeden punkt, który wywalczyli w meczu z Telstar (1:1).