Messi został na lodzie. Burza w Argentynie. "Nie można w to uwierzyć"

Lionel Messi nie zdobędzie Złotej Piłki za sezon 2021/2022. Argentyńczyk nie został nawet nominowany przez "France Football". Argentyńskie media piszą o "wielkiej niespodziance" i "całkowitym zaskoczeniu".

Nieobecność Leo Messiego na opublikowanej w piątek przez "France Football" liście jest największym zaskoczeniem tegorocznych nominacji. Po raz ostatni Argentyńczyka zabrakło wśród nominowanych w 2005 roku. W kolejnych latach sukcesywnie pojawiał się na liście kandydatów, a od 2007 roku nie spadł w końcowym rankingu niżej niż na piąte miejsce.

Zobacz wideo Lewandowski czy Messi? Pytamy kibiców w Barcelonie. Miażdżąca różnica

Argentyńczycy reagują na pominięcie Messiego

Na brak Messiego wśród nominowanych zareagowały oczywiście argentyńskie media. Dziennikarze nie kryli zaskoczenia. "Nie można w to uwierzyć!" – pisze w tytule "TNT Sports". Portal pisze, że "w oczy rzuca się nieobecność siedmiokrotnego zwycięzcy nagrody", a pominięcie Argentyńczyka nazywa "wielką niespodzianką".

Z kolei "La Voz" pisze o "całkowitym zaskoczeniu". "Ogromną niespodziankę w piątek wywołał brak argentyńskiego gwiazdora Lionela Messiego na liście 30 piłkarzy nominowanych do nagrody 'Złotej Piłki' przyznanej przez prestiżowy francuski magazyn France Football" – czytamy w tekście. Dziennikarz dodał jednak, że Messi rozegrał "nierówny sezon z PSG". Przypomnijmy, że Argentyńczyk razem z zespołem zdołał sięgnąć po mistrzostwo Francji, jednak to za mało, żeby rywalizować z innymi piłkarzami o miano najlepszego na świecie. Dodatkowo Messi nie był pierwszoplanową postacią zespołu. W zeszłym sezonie Ligue 1 strzelił zaledwie sześć goli.

"Seria, która wydawała się nie do złamania, została przerwana. Po tym, jak znalazł się w gronie nominowanych do piętnastu kolejnych edycji Złotej Piłki (w 2020 roku nie została przyznana) i zdobył tę nagrodę siedmiokrotnie, więcej niż ktokolwiek inny w historii, Lionel Messi nie znalazł się nawet wśród 30 finalistów" – informuje La Nacion. Argentyńscy dziennikarze dodają również, że na liście nie ma ani jednego ich rodaka. Innym wielkim nieobecnym jest natomiast Brazylijczyk Neymar, również zawodnik PSG.

Zwycięzcę plebiscytu poznamy 17 października. Szansę na zwycięstwo ma Robert Lewandowski. Faworytem jest jednak napastnik Realu Madryt i reprezentacji Francji, Karim Benzema.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.