Kraje oficjalnie ogłoszą kandydaturę we wtorek o 16:30 czasu polskiego. Do organizacji mistrzostw swoją kandydaturę złożyły również Hiszpania i Portugalia. Możliwa jest również kandydatura Izraela, a także Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Bahrajnu.
Sto lat historii i właśnie na cześć rocznicy kraje z Ameryki Południowej chcą gościć najlepsze reprezentacje globu na swoich stadionach. Pierwszym, historycznym organizatorem mundialu był Urugwaj (1930), a w turnieju brało udział zaledwie 13 drużyn. - Skoro mistrzostwa świata będą świętować setną rocznicę, to powinny wrócić tam, skąd pochodzą, czyli do Ameryki Południowej – napisał na Twitterze prezes południowoamerykańskiej konfederacji piłki nożnej Alejandro Dominguez. To przełomowa propozycja, bo jeszcze mundial nie był organizowany aż przez cztery kraje.
Nadchodzący mundial w Katarze będzie gościł 32 reprezentacje, a kolejne mistrzostwa w USA, Kanadzie i Meksyku i każde następne już będą organizowane z udziałem 48 drużyn. To też powód, dla którego FIFA odeszła od zasady, w myśl której tylko dwa państwa mogą organizować mundial i jeszcze częstsze mogą być turnieje w kilku krajach - organizacja takiej imprezy tylko przez jeden kraj byłaby dużo trudniejsza i kosztowniejsza.
Ameryka Południowa może poszczycić się organizacją pierwszego mundialu (Urugwaj 1930). Od tej pory na tym kontynencie rozegrano jeszcze cztery mundiale (Brazylia 1950 i 2014, Chile 1962, Argentyna 1978). Najczęściej MŚ rozgrywano w Europie - aż jedenastokrotnie. Mundiale odbywały się też w Afryce (RPA 2010), Azji (Korea Płd. i Japonia 2002 i Katar 2022) oraz w Ameryce Północnej i Środkowej (Meksyk 1970 i 1986, USA 1994 oraz USA, Meksyk i Kanada 2026).
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!