Barcelona przygotowuje się do nowego sezonu na letnim tournee w Stanach Zjednoczonych, gdzie już w środę 27 lipca zmierzy się z Juventusem w ramach towarzyskiego turnieju Soccer Champions Tour w Dallas. Za zespołem Xaviego już dwa wygrane mecze: z Interem Miami oraz Realem Madryt. W tym drugim debiut zaliczył Robert Lewandowski.
- Ta drużyna ma ogromny potencjał, co widzę już od pierwszego treningu. Wszyscy są mi pomocni, a ja chcę się odwdzięczyć golami i dobrą grą. Pytacie o Pepa Guardioę, z którym pracowałem kilka lat. Dzięki niemu łatwiej mi się zaadaptować do nowego stylu gry, bo on zmienił moje podejście do taktyki i w ogóle futbolu. Gole są dla mnie ważne, ale istotniejsze są trofea drużyny. I myślę, że ten sezon będzie lepszy niż poprzednie w wykonaniu Barcelony - takimi słowami rozpoczął konferencję prasową Lewandowski. I dodał: - Mam 34 lata, ale wiek to tylko liczba. Czuję się świetnie i wiem, że mam przed sobą jeszcze kilka lat gry na najwyższym poziomie.
Hiszpańscy dziennikarze spytali się Polaka, czy ktoś poruszał już temat słynnego meczu Borussii Dortmund z Realem Madryt, gdy Lewandowski zdobył cztery bramki w półfinale Ligi Mistrzów w 2013 roku.
- To było już parę ładnych lat temu, ale wszyscy to wciąż pamiętają. Teraz jestem piłkarzem Barcelony i zdaje sobie sprawę, że Real to największy rywal. W dodatku rywal, który wygrał Ligę Mistrzów. Ja jednak skupiam się na przyszłości. Resztę zostawiam za sobą - stwierdził Lewandowski. Napastnik został spytany też o wygraną Bayernu 8:2 z Barcą w półfinale LM sprzed dwóch lat. Na twarzy Lewandowskiego pojawił się szeroki uśmiech, a jego odpowiedź wywołała śmiech na sali.
- O tym akurat nie gadaliśmy - powiedział i rozbawił dziennikarzy. - To już przeszłość, teraz piszemy nowy rozdział. Skupiamy się na tym, co będzie, to nasze wyzwanie - dodał.
Nie mogło też zabraknąć pytania o starcie z Wojciechem Szczęsnym, bramkarzem Juventusu.
- Cieszę się, że zagram przeciwko Szczęsnemu. Mam nadzieję, że strzelę gola, a Barca wygra. Wiem, że nie będę tylko czekał na piłki w polu karnym. Będę też odpowiedzialny za rozegranie. Ale cieszę się z tego, bo nie jestem napastnikiem, który tylko czeka na podania. Nie mogę się już doczekać tego meczu - zakończył Lewandowski.
Spotkanie odbędzie się w 27 lipca o godzinie 2:30 czasu polskiego. Transmisję przeprowadzi stacja Polsat Sport. Powtórkę zaplanowano na godzinę 8:30 tego samego dnia.
Sezon ligi hiszpańskiej startuje 13 sierpnia. W 1. kolejce Barca zmierzy się z Rayo Vallecano.