Dotychczasowy pobyt Radosława Majeckiego w AS Monaco nie jest zbyt udany. W dwóch ostatnich sezonach najczęściej pełnił rolę zmiennika najpierw Benjamina Lecomte'a, a następnie Alexandra Nuebela. Brak możliwości regularnej gry najpewniej sprawi, że latem polski bramkarz poszuka szansy w innym zespole.
Wiele wskazuje na to, że w najbliższym sezonie Majecki będzie grał w Belgii. Tomasz Włodarczyk z serwisu Meczyki.pl poinformował, że były bramkarz Legii Warszawa trafi na roczne wypożyczenie do Cercle Brugge, 10. drużyny ostatniego sezonu tamtejszej Jupiler Pro League.
Rok gry w Belgii ma być dla Majeckiego szansą na regularną grę, na którą docelowo ma liczyć po powrocie do AS Monaco w przyszłym roku. Wszystko za sprawą faktu, że wówczas dwuletnie wypożyczenie do klubu z Księstwa zakończy Alexander Nuebel i wróci do Bayernu Monachium.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Majecki otrzymał również kilka innych propozycji, między innymi z Włoch, jednak oferta z Cercle Brugge była najkorzystniejsza. Obie ekipy od 2017 roku ściśle ze sobą współpracują - belgijski zespół jest klubem filialnym AS Monaco.
Radosław Majecki został zawodnikiem AS Monaco pod koniec stycznia 2020 roku, kiedy francuski klub wykupił go za siedem milionów euro z Legii Warszawa. Bramkarz do końca sezonu pozostawał jednak przy Łazienkowskiej. Od sezonu 2020/21 rozegrał zaledwie 11 meczów - osiem w Pucharze Francji i po jednym w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, Lidze Europy i Ligue 1. Zachował w nich pięć czystych kont.
Majecki rozpoczynał karierę w młodzieżowym zespole KSZO Ostrowiec, z którego w 2014 roku przeniósł się do Legii Warszawa. Dwa lata później trafił do pierwszej drużyny, natomiast sezon 2017/18 spędził na wypożyczeniu w Stali Mielec.