Konrad Michalak trafił do Konyasporu w sierpniu 2021 roku - najpierw przebywał tam na zasadzie wypożyczenia z Akhmatu Grozny, a w lipcu tego roku dokonano transferu definitywnego. W minionym sezonie rozegrał 38 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył cztery bramki i pięć asyst. Takimi wynikami reprezentant Polski wzbudził zainteresowanie kilku klubów, zarówno z Europy, jak i Ameryki Środkowej.
Konrad Michalak bliski zmiany klubu. W grę wchodzą dwa kierunki
Jak donosi portal DHA, 24-latek znalazł się na celowniku drużyn z ligi francuskiej oraz meksykańskiej. Dwa kluby z tych krajów skontaktowały się już z obecnym pracodawcą Polaka i złożyły konkretne oferty. Nie wiadomo jednak, o jakich zespołach mowa. Zagraniczni dziennikarze poinformowali również, że w ostatnim czasie próbę ściągnięcia piłkarza podjął turecki Galatasaray. Tyle, że rozmowy utknęły w martwym punkcie. Władze Konyasporu zażądały wysokiej opłaty transferowej za zawodnika. Tym bardziej że jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2024 roku. Aktualnie portal Transfermarkt wycenia go na 1,7 miliona euro.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Co więcej, jak donoszą tureccy dziennikarze, obecny pracodawca Polaka jest zadowolony z jego występów i nie zamierza tak łatwo rezygnować z usług piłkarza. - Widzę dużą poprawę w Michalaku. To mnie bardzo cieszy - mówił kilka tygodni temu lhan Palut, dyrektor techniczny Konyasporu. Poprawę dostrzegł także Czesław Michniewicz. Selekcjoner reprezentacji Polski miał okazję współpracować z napastnikiem, gdy prowadził kadrę biało-czerwonych do lat 20. Pod jego wodzą 24-latek wystąpił w 15 spotkaniach, w których strzelił trzy bramki. W marcu szkoleniowiec powołał Michalaka na zgrupowanie seniorskiej drużyny narodowej, ale ostatecznie nie dał mu szansy na debiut, ani w meczu towarzyskim ze Szkocją, ani w spotkaniu barażowym ze Szwecją.
Zanim Konrad Michalak trafił do zagranicznych klubów, występował także w polskich drużynach. Reprezentował barwy m.in. Legii Warszawa, Wisły Płock oraz Lechii Gdańsk. Później z ekstraklasy przeniósł się do ligi tureckiej. Od lipca 2019 roku występował w Akhmacie Grozny z przerwami na wypożyczenia - najpierw do Ankaragucu i Caykur Rizespor, a później do Konyasporu.
