Jest chętny na Krzysztofa Piątka. 19-krotny mistrz Turcji wyciąga rękę

Krzysztof Piątek, który znalazł się na liście transferowej Herthy Berlin, może kontynuować swoją karierę w Turcji. Tamtejsze media poinformowały, że polski napastnik znalazł się na celowniku Fenerbahce.

Po dwuletnim okresie gry w Hercie Berlin na początku stycznia tego roku Krzysztof Piątek zdecydował się na powrót do Włoch i półroczne wypożyczenie do Fiorentiny. Rozegrał w niej 18 meczów, w których strzelił sześć bramek. Władze klubu z Florencji nie zdecydowały się jednak na jego wykupienie.

Zobacz wideo Co wiemy po zgrupowaniu kadry? "Walka trwa, bo mundial jest przed nami"

Fenerbahce zainteresowane Krzysztofem Piątkiem. Szansa na odrodzenie?

Po powrocie do Niemiec szybko okazało się, że Hertha nie zamierza zatrzymywać polskiego napastnika i oznajmiła mu, że może szukać nowego klubu. Stołeczny zespół ogłosił przy tym, że jest otwarty na wszelkie oferty i nie będzie robił mu problemów z definitywnym odejściem do innej drużyny. Niewykluczone, że w kolejnym sezonie Piątek będzie grał w Turcji.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Portal "Fanatik.com" informuje, że przedstawiciele Fenerbahce skontaktowali się z agentami Polaka, aby ocenić warunki transferowe i jego potencjalne wymagania finansowe. W najbliższych dniach ma dojść do spotkania, podczas którego omawiane będą szczegółowe warunki. Ewentualne przenosiny do wicemistrza Turcji mogłyby być nowym początkiem w karierze Piątka. Fenerbahce praktycznie co sezon walczy o mistrzostwo Turcji. Na swoim koncie ma 19 takich tytułów. W tym sezonie zagra w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów (20 i 27 lipca).

Piątek nie jest jedynym napastnikiem, którym Fenerbahce się interesuje. Według mediów istnieje również temat sprowadzenia Alexandra Sorlotha z RB Lipsk i Andrei Bellottego, który od 1 lipca jest wolnym zawodnikiem po wygaśnięciu kontraktu z Torino. W ostatnich dniach w kontekście napastnika reprezentacji Polski mówiło się również, że Fiorentina może zdecydować się na jego wykup. Wiele wskazuje, że do tego nie dojdzie, bowiem klub z Florencji jest bliski sprowadzenia Luki Jovicia z Realu Madryt.

Więcej o: