Klucz do sprowadzenia Lewandowskiego. Barcelona porozumiała się ws. transferu

Frenkie de Jong jest o krok od opuszczenia Barcelony. Jak informuje Sky Sports, kataloński klub porozumiał się z Manchesterem United w kwestii kwoty za Holendra. Transfer pomocnika może pomóc Hiszpanom w ściągnięciu Roberta Lewandowskiego.

Frenkie de Jong przeniósł się do Barcelony z Ajaksu Amsterdam latem 2019 roku za 86 milionów euro. W ciągu trzech lat, Holender rozegrał w klubie z Katalonii 138 meczów, w których strzelił 12 goli i zaliczył 17 asyst. Wiele wskazuje na to, że przygoda pomocnika z ligą hiszpańską dobiega do końca. 

Zobacz wideo Lewandowski numerem jeden na liście życzeń Barcelony? Potwierdza kataloński dziennikarz

De Jong blisko dołączenia do Manchesteru United. Holender ma kosztować 65 milionów euro

Od dłuższego czasu media informowały, że Frenkie de Jong opuści Barcelonę i przeniesie się do Manchesteru United. Początkowo kluby nie mogły dojść do porozumienia, a działacze hiszpańskiego zespołu odrzucili dwie oferty. We wtorek doszło do przełomu w negocjacjach.

Jak podaje Sky Sports, Barcelona i Manchester United porozumiały się w kwestii kwoty za Frenkiego de Jonga. Zdaniem dziennikarzy, angielski klub ma zapłacić za Holendra około 65 milionów euro. Cała transakcja będzie jeszcze droższa, ponieważ w umowie zawarte będą bonusy. Z informacji podawanych przez media wynika, że do finalizacji transferu brakuje tylko kilku szczegółów i nic nie powinno stanąć pomocnikowi na przeszkodzie do zmiany klubu. Na ten moment nieznana jest długość kontraktu, jakim zwiążę się de Jong z drużyną Erika ten Haga. 

Doniesienia angielskich dziennikarzy są potwierdzeniem informacji, jakie niedawno przekazał Fabrizio Romano. Włoch podawał, że Barcelona oczekiwała za swojego zawodnika 85 milionów euro, ale jak się okazuje, zdecydowała się obniżyć żądania. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Transfer de Jonga może pomóc Barcelonie w ściągnięciu Roberta Lewandowskiego. Od dłuższego czasu wiadomo, że hiszpański klub jest mocno zainteresowany sprowadzeniem polskiego napastnika. Problemem była cena, ponieważ wielokrotny mistrz Hiszpanii boryka się z problemami finansowymi. Dzięki sprzedaży pomocnika, Barcelona może zyskać fundusze, które umożliwią klubowi kupno zawodnika Bayernu Monachium

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.