Rosjanie w szoku. "To, co stanie się za kilka lat, jest przerażające"

- Rosyjski futbol jest w śpiączce. To, co stanie się za kilka lat, jest przerażające - powiedziała Zarema Salikowa, żona prezyenta Spartaka Moskwa. Niedawno Aszot Chaczaturan, prezes rosyjskiej ligi, podał się do dymisji przez sankcje, jakie uderzyły tamtejszą piłkę nożną.

Po wybuchu wojny na Ukrainie, rosyjska piłka nożna przestała mieć jakiekolwiek znaczenie na arenie międzynarodowej. Reprezentacja Rosji została zdyskwalifikowana ze wszystkich rozgrywek, a wielu piłkarzy postanowiło także opuścić tamtejszą ligę. Na taki ruch zdecydował się między innymi Grzegorz Krychowiak, który przeniósł się z Krasnodaru do AEK-u Ateny na trzymiesięczne wypożyczenie.

Zobacz wideo Lewandowski numerem jeden na liście życzeń Barcelony? Potwierdza kataloński dziennikarz

Salikowa komentuje odejście Chaczaturana. "Rosyjski futbol jest w śpiączce"

W związku z sankcjami, jakie uderzyły w rosyjską piłkę nożną, prezes tamtejszej ligi Aszot Chaczaturan postanowił podać się do dymisji. Jego odejście skomentowała żona właściciela Spartaka Moskwa Zarema Salikowa. - Myślę, że Chaczaturan szybko zdał sobie sprawę, że nie da się go ożywić, nie mówiąc już o reformie. Jednocześnie nie chce brać udziału w upadku, zwłaszcza w sytuacji, gdy niewiele zależy od niego osobiście. Myślę, że to nie jest słabość ani decyzja podjęta pod wpływem emocji. To raczej trzeźwa ocena sytuacji. Dlaczego miałby odpowiadać za procesy, których on sam nie uruchomił? Ktokolwiek teraz nie przyjdzie, wątpię, że rosyjska liga będzie niezależna. Nadal będzie częścią RFU (rosyjska federacja piłkarska - przyp. red.) - powiedziała Salikowa, cytowana przez portal Championat.com.

Żona prezesa Spartaka powiedziała także, w jakim stanie obecnie jest rosyjska piłka nożna. - Rosyjski futbol jest w śpiączce. Przed wydarzeniami z lutego Rosja znajdowała się w rankingu FIFA na 36. miejscu. To, co stanie się za kilka lat, jest przerażające. Bycie na równi z Iranem, Indiami, Pakistanem to nie najlepsza perspektywa - dodała Salikova. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Po odejściu Chaczaturana, Rosjanie musieli znaleźć nowego prezesa tamtejszej ligi. W poniedziałek wybór padł na Aleksandra Alajewa, który w przeszłości wiele lat pracował w rosyjskiej federacji piłkarskiej na stanowisku dyrektora generalnego. 

Więcej o: