Roy Keane to jedna z piłkarskich ikon przełomu wieków. Były kapitan Manchesteru United wygrał z nim Ligę Mistrzów, zdobył też siedem mistrzostw Anglii i cztery Puchary Anglii. Jego pierwszym zagranicznym zespołem był Notthingam Forest, do którego trafił z irlandzkiego Cobh Ramblers. W miniony weekend Kean pojawił się na obiekcie Croke Park.
Cork, któremu kibicuje, rywalizowało z Dublinem w meczu futbolu gaelickiego (zwanego także irlandzkim). Po 50 minutach gry realizator wychwycił Keana na trybunach, ale wtedy cały stadion wygwizdał Keana. On jednak zareagował tylko szerokim uśmiechem na prowokacje kibiców.
Kean jest dumnym mieszkańcem Cork. I to właśnie w tym hrabstwie grał w Cobh Ramblers pod koniec lat 80. Po karierze piłkarskiej próbował sił w trenerce. Irlandczyk w latach 2006-08 był trenerem Sunderlandu, prowadząc w tym czasie drużynę w 100 spotkaniach. Następnie, od kwietnia 2009 do stycznia 2011 roku, Keane trenował Ipswich Town. Potem nie pełnił już samodzielnej roli szkoleniowca.
W kolejnych latach Irlandczyk kilkukrotnie pełnił za to rolę asystenta. Miało to miejsce w reprezentacji Irlandii, gdy selekcjonerem był Martin O'Neill, w Aston Villi prowadzonej przez Paula Lamberta, a także w Nottingham Forest, ponownie u boku O'Neilla. Ostatnio Keane najczęściej pojawiał się w roli eksperta telewizyjnego. Słynie z częstego krytykowania Manchesteru United.
Kilka tygodni temu Keane był wymieniany w gronie głównych kandydatów do objęcia szkockiego Hibernianu, w którego barwach występuje polski bramkarz Maciej Dąbrowski.