Saga transferowa z udziałem Roberta Lewandowskiego wydaje się nie mieć końca. Polski napastnik w wielu wywiadach informował, że zamierza opuścić Bayern Monachium tego lata. Piłkarzem zainteresowana jest Barcelona, ale obecny pracodawca kapitana polskiej reprezentacji nie zamierza łatwo się go pozbywać.
Jak informuje madrycka telewizja Mega, Robert Lewandowski może zostać piłkarzem Barcelony już w lipcu. Działacze katalońskiego klubu są poważnie zainteresowani transferem polskiego napastnika i zależy im, aby dołączył do zespołu już w połowie lipca. Barcelona weźmie wtedy udział w tournee po Stanach Zjednoczonych.
Takie same informacje niedawno podały inne hiszpańskie media. "Sport" i radio COPE przekazały, że napastnik zostanie piłkarzem Barcelony do 15 lipca. Tego samego zdania są dziennikarze "Mundo Deportivo", którzy doprecyzowali, że oficjalnego potwierdzenia transferu Polaka możemy się spodziewać między 12 a 15 lipca.
Inaczej twierdzą natomiast działacze Bayernu, którzy nie zamierzają sprzedawać Lewandowskiego. Dyrektor sportowy niemieckiego klubu Hasan Salihamidzić wyznał, że jest pewny pozostania zawodnika w drużynie. - Na razie zostanie na 100 procent. 12 lipca jest jego pierwszy dzień treningów, więc spodziewam się go zobaczyć w pracy - powiedział Bośniak w wywiadzie ze Sky Sports.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Na ten moment nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Lewandowskiego. Barcelona zmaga się obecnie z problemami finansowymi i nie jest w stanie złożyć Bayernowi odpowiednio wysokiej oferty. Transfer Polaka może dojść do skutku dzięki odejściu Frenkiego De Jonga. Media informują, że Holender jest bliski opuszczenia katalońskiego klubu i ma przenieść się do Manchesteru United.