Kolejny klub zaufał Ricardo Sa Pinto. Zupełnie nowy kierunek

Ricardo Sa Pinto znalazł kolejne miejsce pracy. Niedługo po zwolnieniu z portugalskiego Moreirense, którego nie zdołał utrzymać w pierwszej lidze, szkoleniowiec bardzo dobrze znany kibicom Legii Warszawa został nowym trenerem irańskiego Esteghlal Teheran.

Postać Ricardo Sa Pinto kojarzy się wielu polskim kibicom głównie z jego okresem pracy w Legii Warszawa. Pod jego wodzą stołeczny klub nie zachwycał wynikami, do tego sam 49-latek był skonfliktowany z wieloma osobami, a jego metody treningowe były co najmniej nietypowe. Władze kolejnych klubów, które go zatrudniają, również mogą się o tym dowiedzieć na własnej skórze.

Zobacz wideo Vuković nie może narzekać na brak ofert. "Z odbieraniem telefonu nie mam problemu"

Ricardo Sa Pinto rozpoczyna pracę w Iranie

Od nowego sezonu 49-latek będzie trenerem irańskiego zespołu Esteghlal Teheran, z którym związał się roczną umową. Portugalczyk zastąpił na tym stanowisku niezwykle popularnego wśród miejscowej społeczności kibicowskiej Farhada Majidiego, którego umowa po mistrzowskim sezonie dobiegła końca.

Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl

Iran jest już kolejnym krajem, w którym będzie pracował Sa Pinto. Wcześniej był trenerem portugalskiej Leirii i Belenenses, serbskiej Crveny Zvezdy, greckiej OFI Krety i Atromitosu Ateny, Al-Fateh z Arabii Saudyjskiej, belgijskiego Standardu Liege czy brazylijskiego Vasco da Gama. W Polsce szkoleniowiec spędził ledwie niespełna sezon, ale mimo to nie daje o sobie zapomnieć. Portugalczyk był menedżerem Legii Warszawa od sierpnia 2018 do kwietnia 2019 roku. Pod jego wodzą stołeczny klub w 28 meczach odniósł 16 zwycięstw, zanotował sześć remisów i sześć razy przegrał.

Po odejściu z Legii 49-latek prowadził portugalską Bragę, Vasco da Gama, turecki Gaziantep i Moreirense. Z ostatniego z tych klubów odszedł wskutek bardzo słabych wyników. Pod jego wodzą drużyna ta przegrała dwumeczowy baraż z GD Chaves, którego stawką było utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Portugalii.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.