Jarmołenko pokazał na skarpetkach, jakie ma przesłanie do Rosjan

Kapitan piłkarskiej reprezentacji Ukrainy Andrij Jarmołenko po raz kolejny dał dowód swojego wsparcia dla ukraińskich żołnierzy i wszystkich, którzy walczą na froncie. 32-latek pokazał swoje skarpetki, na których pojawiło się wymowne przesłanie.

Za około tydzień miną dokładnie cztery miesiące, odkąd Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę. Choć od początku walk minęło już tyle czasu, niestety na ten moment mało co wskazuje na to, aby Władimir Putin i jego wojska zamierzały odpuścić i zakończyć krwawe walki, w których życie straciły już tysiące niewinnych osób.

Zobacz wideo Od lat 90. zarobki piłkarzy w Wielkiej Brytanii wzrosły 1500 proc. Jak to możliwe?

Wymowne przesłanie Jarmołenki

Pomimo fatalnej sytuacji w kraju, ukraińscy sportowcy rywalizują na międzynarodowych arenach. Zdecydowana większość z nich, zarówno jeśli chodzi o sporty indywidualne, jak i zespołowe regularnie pokazuje swoją solidarność z rodakami i walczącymi na froncie. Do tego grona zalicza się między innymi kapitan piłkarskiej reprezentacji Andrij Jarmołenko.

Przy okazji ostatniego meczu Ligi Narodów z Irlandią (1:1) 32-latek zaprezentował kibicom swoje nowe skarpetki, co można było zobaczyć w materiale podsumowującym ten mecz na kanale Ukraińskiej Federacji Piłkarskiej. Znajduje się na nich wizerunek okrętu i słowa "Rosyjski okręcie wojenny, idź w c***".

Internauci zachwyceni pomysłem Jarmołenki

Przesłanie zamieszczone na skarpetkach Jarmołenki jest nawiązaniem do sytuacji, która wydarzyła się pod koniec lutego. Powyższe zdanie było cytatem wypowiedzianym przez jednego z ukraińskich żołnierzy, który wspólnie z kilkoma innymi do samego końca bronili Wyspy Węży przed atakiem rosyjskiego agresora. Wymowny element ubioru 32-latka widać na poniższym nagraniu od 16:30.

 

Skarpetki kapitana drużyny narodowej spotkały się z wieloma przychylnymi opiniami internautów w komentarzach. Dla reprezentacji Ukrainy ostatni okres był niezwykle intensywny. Zespół zza naszej wschodniej granicy nie zdołał awansować na mistrzostwa świata, przegrywając w finale fazy play-off 0:1 z Walią.

Więcej o: